Wpisy archiwalne w kategorii

Tczew i jego okolice.

Dystans całkowity:21848.11 km (w terenie 7816.00 km; 35.77%)
Czas w ruchu:912:32
Średnia prędkość:16.35 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Suma podjazdów:121296 m
Suma kalorii:659566 kcal
Liczba aktywności:599
Średnio na aktywność:36.47 km i 2h 09m
Więcej statystyk

Krótki wiosenny relaksik na rowerze.

Środa, 11 maja 2011 · Komentarze(11)
Pogoda dzisiaj była tak wspaniała że musiałem chociaż trochę pojeżdzić na rowerze. Wybrałem się na krótki rekonesans poza miasto.Jak pięknie jest już nad jeziorami i w lesie:) Wiosna jest jednak piękna!
Uroki wiosny. © sikorski33
Wiosenny krajobraz. © sikorski33
Samotny biały łabędż. © sikorski33
Wiosenny widoczek. © sikorski33
Dzisiaj wędrowałem po takich drogach. Dopisało mi dzisiaj szczęście, bo znalazłem na drodze cały wagon(6 dwulitrowych butelek napoju).Pewnie wypadły z samochodu.Na te upały jak znalazł:) Zapakowałem na rower i już pojechałem do domu.

Pierwsze kilometry po chorobie.

Piątek, 6 maja 2011 · Komentarze(14)
Wreszcie mogłem dzisiaj trochę pojeżdzić na rowerze! Grypa trzymała mnie dziesięć dni i nie chciała mnie opuścić. Ale już jest okey. Na początek zrobiłem mały rozruch po okolicach Tczewa. Jutro wybiorę już dłuższą trasę. Pogoda dzisiaj była wspaniała:)
Osiedle domków nad Wisłą. © sikorski33
Panorama Tczewa. © sikorski33
Barka na Wiśle-okolice Tczewa. © sikorski33
Transport na Wiśle jeszcze nie umiera.
Wiosenny widoczek. © sikorski33

Wiosenny wypad za miasto.

Środa, 20 kwietnia 2011 · Komentarze(9)
Przy tak pięknej pogodzie, grzechem by było siedzieć w domu. Po śniadaniu zapakowałem środki do czyszczenia roweru i pojechałem najpierw nad jezioro Rokickie.Tam zrobiłem serwis mojemu Kellysowi. Nad jeziorem spotkał mnie Andrzej który też nie mógł wysiedzieć w domu i wybrał się na rower, tak że w dalszą trasę wybraliśmy się razem. Pokręciliśmy się po lesie a następnie pojechaliśmy w kierunku Swarożyna, dalej drogą krajową 22 w kierunku Malborka. Na wysokości Bałdowa, Andrzej pojechał do domu a ja już sam do Kończewic i przez Lisewo do domu. Po drodze wpadłem jeszcze na cmentarz, zrobić porządek na grobie mamy. Wycieczka przy tak pięknej pogodzie była okey.
Wiosenne połowy. © sikorski33
W oczekiwaniu na pucowanie;) © sikorski33
Testowanie roweru po czyszczeniu i ustawieniu przerzutek. © sikorski33
Andrzej którego spotkałem dzisiaj na trasie. © sikorski33
Andrzeja spotkałem dzisiaj nad jeziorem Rokickim. Pokręcił dzisiaj trochę ze mną ,ale odłączył się na wysokości Bałdowa a ja pognałem już samotnie dalej.

Niedziela po terenach wiejskich i leśnych.

Niedziela, 10 kwietnia 2011 · Komentarze(11)

W odwiedzinach u kolegi na wsi.

Wtorek, 5 kwietnia 2011 · Komentarze(13)
Dzisiaj wybrałem się z Heniem w odwiedziny do mojego kolegi mieszkającego na wsi-Mątowy Wlk. Po wypiciu kawki i pogaduchach pojechaliśmy nad Wisłę po bazie i zielone gałązki-to było na zamówienie naszych pań. Na chwilę wstąpiłem do sklepu rowerowego a dalej to już do domu na obiad. Pogoda dopisała,wycieczka udana.
U kolegi na wsi. © sikorski33
Oczko wodne w ogródku.
Wiosna w ogródku. © sikorski33
Pogaduchy przy kawce na świeżym powietrzu. © sikorski33

Wiosenny wypad rowerowy z kolegą.

Czwartek, 31 marca 2011 · Komentarze(10)
Dzisiaj z rana zdzwoniłem się z Heniem i wybraliśmy się pojeżdzić po Tczewie oraz jego okolicach. Podczas dzisiejszej wycieczki poświęciliśmy trochę czasu na regulację naszych rowerów.Od soboty zbiera się nasza grupa i zaczynamy dłuższe wyjazdy.Pogoda dzisiaj typowo wiosenna. Ciepło i słonecznie.
Heniek podczas ustawiania siodełka. © sikorski33
Ścieżka przyrodnicza na bulwarze Wiślanym w Tczewie. © sikorski33
Bulwar nad Wisłą w Tczewie. © sikorski33
Przed piekarnią w Kończewicach. © sikorski33
Przejeżdżając w Kończewicach koło piekarni poczułem zapach świeżych drożdżówek. Zatrzymaliśmy się z Heniem, wszedłem do piekarni i poprosiłem o dwie drożdżówki-oczywiście chciałem zapłacić. O dziwo nie tylko dostaliśmy po dwie, to jeszcze nie wzięli pieniędzy. Jednak czasami można spotkać miłych ludzi. A drożdżówki palce lizać:)

Samotnie po lesie i bezdrożach.

Wtorek, 29 marca 2011 · Komentarze(10)
Dzisiaj znowu samotnie.Rano podzwoniłem, ale nikogo nie udało mi się namówić na wypad rowerowy. Wybrałem dzisiaj trasę po leśnych i polnych drogach..Na trasie porobiłem kilka fotek, po za tym nic ciekawego się nie działo. Pogoda dopisała, jedynie wiatr trochę dokuczał.Teraz kilka fotek z dzisiejszej wycieczki.
Z rowerem na tle jeziora:) © sikorski33
Leśne przeszkody po silnych wiatrach. © sikorski33
Skutki wiosennych wiatrów. © sikorski33
Leśny trakt. © sikorski33
Efekty pracy drwali. © sikorski33
Las po zimowych roztopach. © sikorski33
Teraz mały przelocik-10km. drogą krajową, nad Wisłę i dalej polnymi drogami i bulwarem do Tczewa.
Na dzisiejszej trasie- wiejska droga. © sikorski33
Teraz, do domu na obiadek.

Okolice Tczewa z Heńkiem.

Czwartek, 17 marca 2011 · Komentarze(11)
Dzisiaj rano z Heńkiem - po zakupy rowerowe do Lidla i Carrefoura.Heniek kupił spodenki i koszulkę.Ja chciałem kupić w Lidlu kask rowerowy, ale coś mi nie pasował, więc udałem się do Carrefoura i tam kupiłem, cena ta sama co w Lidlu.Po zakupach pojechaliśmy z Heniem do serwisu rowerowego żeby wymienić oponę do tylnego koła.Nie było problemu i wymienili na miejscu:) Następnie pokręciliśmy się na rowerach w okolicach Tczewa i do domu. I tak mi zleciał dzionek.
Na moście Knybawskim. © sikorski33
Schody prowadzące na most Knybawski. © sikorski33
Widok mostu Knybawskiego od brzegu Wisły. © sikorski33
Na drodze do Lisewa Malborskiego. © sikorski33
Pierwszy wyjazd Heńka w tym roku. © sikorski33
Heniek spogląda na mnie,co ja robię;)
Mój dzisiejszy zakup. © sikorski33
Kellysek, trochę zmieniony:) © sikorski33
Dodane rogi na kierownicy, nowy bidon i torebka pod ramowa.

A zima jeszcze nie odpuszcza;(

Piątek, 4 marca 2011 · Komentarze(11)
Dzisiaj pokręciłem się trochę po okolicach Tczewa.Pogoda średnia,na początku pochmurno, ale po godzince się przejaśniło i było fajnie. Porobiłem kilka fotek. A tak po zatem nic ciekawego się nie działo.
Kapliczka, Matki Miłosierdzia. © sikorski33
A w Tczewie jeszcze zima. © sikorski33
Obelisk ku czci walczących o wolność człowieka. © sikorski33
Miejsce śmierci młodego motocyklisty. © sikorski33
Zima nie chce jeszcze odpuścić. © sikorski33
Boisko piłkarskie, Orliki w Tczewie. © sikorski33
Galeria fotograficzna na Tczewskim bulwarze. © sikorski33
Zdjęcia przedstawiają Tczew, dawniej i dziś.

Tczew i jego okolice.

Środa, 9 lutego 2011 · Komentarze(11)
Dzisiaj wybrałem się pojeżdzić po Tczewie i jego okolicach.Po drodze wstąpiłem do kolegi, spytać się czy już jeżdzi na rowerze.Okazało się że tak, więc teraz może już nie będę jeżdził sam. Spotkałem na trasie kilku bikerów, ale nie ma się co dziwić,była dziś piękna pogoda więc wyruszyli się dotlenić;) Tak że dzisiaj było, kręcenie i pogaduchy. Wycieczka udana:) Wklejam kilka zdjęć z dzisiejszej wycieczki.
Rzeżbiarz podczas pracy. © sikorski33
Super pomysł na upiększenie działki. Bardzo miły gość,trochę sobie pogawędziliśmy.
Na drodze polnej w okolicy Bałdowa. © sikorski33
Widok na Tczew. © sikorski33
Mostek, przez strumyk wpływający do Wisły. © sikorski33
Przystań rzeczna, nad Wisłą w Tczewie. © sikorski33