Był to już 16 przejazd rowerowy. Po przejeździe powrót na Kanonkę gdzie była grochówka, kawa dla każdego uczestnika. Były też różne zabawy dla dzieci... Fajna ,udana impreza... :)
W sobotę wybrałem się na rajd rowerowy, zorganizowany przez Lokalną Organizację Turystyczną Kociewie, z okazji Tygodnia Mobilności Aktywnej. Niestety, ale frekwencja nie dopisała, pewnie przyczyną był silnie wiejący wiatr, bo inaczej tego nie umiem wytłumaczyć. Tyma bardziej że w poprzednich latach rowerzyści zawsze dopisywali. Mimo to rajd jak dla mnie był udany. Były piękne widoki, temacik, jedna awaria roweru, ognisko i prezenty do rowerów od Gminy Tczew. kto nie przyjechał niech teraz żałuje. Było spoko... :)
W sobotę pojechałem na rajd rowerowy,który był zorganizowany przez Żuławski Ośrodek Kultury i Sportu - Cedry Wielkie. Z Tczewa pojechaliśmy w trzyosobowym składzie, tak sobie myślę że było nas mało... W Cedrach Wielkich zjechało się na rajd około 150 rowerzystów, głównie z gminy Cedry Wielkie, ale też z sąsiednich gmin, Gdańska i dalszych okolic.Tym razem trasa XII Żuławskiego Rajdu Rowerowego o długości 82 km wiodła z Cedrów Wielkich przez Trąbki Wielkie do Przywidza i powrót przez Juszkowo i Pruszcz Gdański do miejsca startu, gdzie czekało już ognisko z kiełbaskami oraz wiele upominków, włącznie z pamiątkowymi medalami. Organizatorem rajdu był Żuławski Ośrodek Kultury i Sportu. Podczas rajdu pogoda dopisała, jedynie symbolicznie pokropiło w Trąbkach Wielkich. Ogólnie było super... :)))
W niedzielę pojechałem, tradycyjnie jak co roku na XXIII Pomorski Wielki Przejazd Rowerowy. Wspólnie świętowaliśmy jednocześnie promując i zachęcając do użytkowania roweru - jako najzdrowszego środka komunikacji przyjaznego miastu! W tegorocznej, 23. edycji PWPR pojechały cztery peletony: Starogardzki / Tczewski, Kartuski,Gdański, Wejherowski. Wszystkie peletony połączyły się w Sopocie na Drodze Zielonej. Wielki finał odbył się parku Sopockie Błonia przy ul. Polnej w Sopocie. Oficjalna trasa PWPR w tym roku objęła 11 miast aglomeracji: Wejherowo, Redę, Rumię, Gdynię, Sopot, Gdańsk, Kartuzy, Żukowo, Pruszcz Gdański, Tczew oraz Starogard Gdański. Przejazd wspaniały,pełen wrażeń i miłego towarzystwa. Na dodatek mieliśmy piękną, słoneczną ,bezwietrzną pogodę. Było super...:))) Dzisiaj trochę więcej zdjęć - chciałem pokazać klimat całej wycieczki...
W sobotę wybrałem się na rajd zorganizowany przez Lokalna Organizacja Turystyczna KOCIEWIE z okazji Tygodnia Mobilności. Aktywnej w Tczewie.Nie będę się rozpisywał, poniższa fotorelacja wszystko opowie. Było spoko... :)
Od soboty trwa Tydzień z mobilnością aktywną. W piątek został zorganizowany nocny ( świetlik) przejazd rowerowy po Tczewie. Organizatorem przejazdu i akcji MIŁO jest Tczewska Inicjatywa Rowerowa. Na przejazd stawiło się 102 rowerzystów. Impreza była udana... :) Na zakończenie była pizza i ciepłe napoje... ;)
W sobotę pojechałem na na cykliczny przejazd rowerowy, który jest organizowany w Tczewie. Jak zwykle frekwencja i pogoda dopisały.... :) Każdy uczestnik przejazdu otrzymał komplet lampek rowerowych,kamizelkę oraz kilka innych drobiazgów. Były też słodkości i napoje... Impreza była super... :))) Po imprezie pojechałem odebrać Gianta z serwisu - wymieniony amortyzator na RockShoka. Ps. miałem jechać dzisiaj ( niedziela) na fajną wycieczkę, niestety w nocy źle się poczułem i musiałem zrezygnować - masakra:(
W niedzielę wybrałem się na wycieczkę rowerową, na zaproszenie od Rowerowych Kaszub, po Żuławach. Zbiórka była w Leszkowach. Ja pojechałem z Kasią, Łukaszem i Bogdanem. Dojechali też rowerzyści z Elbląga,Gdańska i oczywiści ekipa z Kaszub.W Leszkowach wspólna fotka i w drogę. Na trasie zwiedzaliśmy ciekawe miejsca na Żuławach ,są na fotkach. Zatrzymywaliśmy się też przy wiejskich sklepikach na odpoczynek i .... W Elblągu poszliśmy na obiad - 25 zł i jadłeś do oporu włącznie z deserem. Ja wyskoczyłem na miasto porobić trochę fotek. Tam też pożegnaliśmy się z ekipą z Kaszub i pognaliśmy do domu. Kawałek pojechali jeszcze z nami Artur i Damian (rowerzyści z Elbląga). Po 20 km.pożegnaliśmy się, dalej już sami pognaliśmy do domu. Wycieczka była udana ,za co dziękuję wszystkim uczestnikom wycieczki. Było spoko... :)))
W niedzielę uczestniczyłem w tej imprezie. Wyjechaliśmy z Tczewa, w eskorcie policji o godzinie 10. Po drodze przyłączyli się rowerzyści z Pruszcza Gd. W Gdańsku połączyliśmy się z innymi uczestnikami przejazdu i już w ogromnym peletonie, pojechaliśmy na Sopockie Błonia. Rowerzyści, jadący w peletonach z 10 pomorskich miast, spotkali się na finale 21 Wielkiego Przejazdu Rowerowego na Sopockich Błoniach przy ul. Polnej. Tam odbyły się m.in. konkursy na najlepsze przebranie, loteria szprychówkowa, Złote i Srebrne Szprychy, zjazd foodtrucków. Było to wyjątkowe święto, bo w tym roku mija 200 lat od wynalezienia roweru. Był nim konstruktor Karl Dreis, który przejechał pierwsze 8 km na swoim rowerze. Impreza była spoko... ;)
11 listopada wybrałem się na rajd niepodległości. Zbiórka ekip rowerowych odbyła się w Malborku. Przyjechały ekipy z Tczewa,Elbląga i Malborka. W doborowym i wesołym towarzystwie pognaliśmy do Białej Góry, gdzie zorganizowaliśmy ognisko przy tamtejszym sklepie. Muszę podziękować właścicielom sklepu, którzy udostępnili nam miejsce i przygotowali ognisko, do tego były różnego rodzaju drinki placek itp.....;) Bawiliśmy się kilka godzin,atmosfera była wspaniała... :) Następne pognaliśmy do domu. Ekipa z Malborka zboczyła wcześniej i pojechała do do domu. My z ekipą elbląską pojechaliśmy do Tczewa. Elbląg do domu udał się już pociągiem. Dziękuję wszystkim uczestnikom rajdu za super spędzony dzionek... :))) Poniżej fotorelacja z rajdu.
Jestem na emeryturze. Kupiłem za namową kolegów rower i od tego czasu jest to mój sposób na życie.Jestem też miłośnikiem fotografowania.Tak że na wyprawach rowerowych nie roztaję się z aparatem.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój profil. Przejechałem na rowerze około 32000 km. Najdłuższy dystans dzienny jaki się zdarzyło mi się zaliczyć, wyniósł 189 km.
Skype-sikorski1000