rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi sikorski33 z miasteczka Tczew. Mam przejechane 50142.61 kilometrów w tym 12929.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(81)

Moje rowery

Saphis 33072 km

GIANT - TALON 3 12675 km

Pamir 17286 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:	404.00 km (w terenie 79.00 km; 19.55%)
Czas w ruchu:	b.d.
Średnia prędkość:	b.d.
Suma podjazdów:	970 m
Liczba aktywności:	7
Średnio na aktywność:	57.71 km
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

102.00 km 2.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:24.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: 60 m

Kalorie: kcal

Rower:Saphis

Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Nad morze do Jantaru.

Sobota, 28 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 7

Pogoda letnia, więc dzisiaj w starym składzie(Heniek,Andrzej,Stasiu ,Patryk i ja) wybraliśmy się nad morze. Na trasie trochę pogaduszek a i szybkiej jazdy. Wycieczka przebiegła w miłej atmosferze. Dziękuję ekipie za wspólne kręcenie.

Ekipa na zbiórce. © sikorski33

W drodze nad morze. © sikorski33

Krótki postój przy sklepie.

To już Jantar. © sikorski33

Ekipa w całej okazałości. © sikorski33

Plaża w Jantarze. © sikorski33

Patryk i ja w morzu:) © sikorski33

Łódź rybacka,rybka i ja;)) © sikorski33

Łodzie rybackie, na plaży w Jantarze. © sikorski33

Zdjęcie dla rowerzystów,hi,hi. © sikorski33

Ekipa zażywa kąpieli słonecznej:) © sikorski33

A to takie małe ptaszki;) © sikorski33

To już prawdziwa wiosna! © sikorski33

Ekipa odpoczywa a ja robię fotki. © sikorski33

Kategoria Wycieczka rowerowa

Dane wyjazdu:

40.00 km 32.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:20.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy: m

Kalorie: kcal

Rower:Saphis

Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Wypad do lasu.

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 26.04.2012 | Komentarze 6

Wreszcie mamy piękną wiosenną pogodę. Ubrałem się rano w letnie rowerowe ciuchy i pognałem do lasu. Dzisiaj ostra jazda po lesie, taki mały trening.Rower dojechał do domu w całości. Było fajnie:)

Wiosenny wypad do lasu. © sikorski33

Ścieszka wzdłuż Kanału Młyńskiego. © sikorski33

Kategoria Leśna jazda, Tczew i jego okolice.

Dane wyjazdu:

61.00 km 10.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:18.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:240 m

Kalorie: kcal

Rower:Saphis

Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Kierunek Owidz.

Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 23.04.2012 | Komentarze 9

Asia zaproponowała na niedzielę zwiedzenie Rekonstrukcji Średniowiecznego Grodziska w Owidzu. Pojechało nas czworo - Asia ,Wiesiek,Przemek i ja.Wycieczka wspaniała jedynie Asia miała pecha.Nie dość że była trochę zaziębiona, to jeszcze na koniec zepsuł się Jej rower i musiała iść na piechotkę około 3 km.Życzę by jak najszybciej powróciła do zdrowia.

W drodze do Owidza. © sikorski33

No trasie spotkaliśmy rodzinkę, która też wybrała się na wycieczkę rowerową. Na zdjęciu Wiesiek i spotkana rodzina.

Krótkie pogaduchy. © sikorski33

Postój w Szpęgawsku. © sikorski33

Dojechaliśmy do Owidza. © sikorski33

Grodzisko w Owidzu © sikorski33

Zestawiając wyniki dotychczasowych badań można sądzić, że grodzisko zostało założone w XI wieku i funkcjonowało co najmniej do połowy wieku XII.

Grodzisko w Owidzu. © sikorski33

Grodzisko w Owidzu jest położone na wyraźnym, izolowanym pagórze znajdującym się w dolinie Wierzycy, która w tym miejscu ma około 700 m szerokości.

Grodziasko w Owidzu. © sikorski33

Drewniana palisada okalająca grodzisko. © sikorski33

Gród został założony w idealnym miejscu pod względem możliwości jego obrony. Ze względu na otoczenie przez rzekę, dostęp do grodziska był wyłącznie od strony zachodniej. Tam z kolei znajdowało się płytkie obniżenie oddzielające grodzisko od wysoczyzny. Możliwe, że obniżenie to wypełnione było wodą.

Zapora wodna na Wierzycy. © sikorski33

Gród, przynajmniej z trzech stron, był otoczony przez rzekę, co ułatwiało dostęp do wody

Grodzisko w Owidzu. © sikorski33

Obiektami mieszkalnymi były głównie ziemianki, z zadaszeniem na palowej konstrukcji z wewnętrznym paleniskiem, o powierzchni zagłębionej w calcu od 3 do 11 m2. Kształty tego rodzaju obiektów były przeważnie owalne lekko wydłużone

Ekipa na tle grodziska. © sikorski33

Ekipa pozuje do zdjęcia. © sikorski33

Hotel budowany przy grodzisku. © sikorski33

Jest już na ukończeniu.

Krajobraz Kociewia. © sikorski33

Asia robi zdjęcie boćkowi:) © sikorski33

Asia szuka na mapie drogi powrotnej. © sikorski33

Pierwszy raz jedziemy tą trasą.

Kategoria Wycieczka rowerowa

Dane wyjazdu:

36.00 km 10.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:16.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:140 m

Kalorie: kcal

Rower:Saphis

Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Sobotnie popołudnie na rowerze.

Sobota, 21 kwietnia 2012 · dodano: 21.04.2012 | Komentarze 6

Dzisiejszego poranka padał deszcz.Dopiero po południu wyjrzało słońce, więc z Asią i Wieśkiem wybraliśmy się na krótką wycieczkę,oczywiście rowerową:))Tak że w miłym towarzystwie,spędziłem sobotnie popołudnie:)

Asia i Wiesiek. © sikorski33

Na jeziorze w łódce. Asia i ja:) © sikorski33

Okolice Marianki.

Łódka ma powodzenie;) © sikorski33

Wiesiek z Asią.

Ja z moim rowerem . © sikorski33

Wiosenny krajobraz. © sikorski33

Asia foci żabkę. © sikorski33

W drodze do domu. © sikorski33

Las Rokicki.

Kategoria Wycieczka rowerowa

Dane wyjazdu:

52.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:12.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:150 m

Kalorie: kcal

Rower:Saphis

Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Wiosenne kręcenie.

Środa, 18 kwietnia 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 5

Ładna, słoneczna pogoda, więc na rower i w drogę. Pojechałem na Turze i dalej już moja stałą trasą na Swarożyn, Kończewice,Lisewo i do domu.Zbytnio się nie zatrzymywałem bo spieszyłem się na wyścig kolarski, transmitowany na Eurosporcie.Wycieczka udana, jedynie momentami silnie wiało, co utrudniało jazdę.

Na dzisiejszej trasie. © sikorski33

Droga dojazdowa do Kończewic.

Nie ma funduszy na remont.

Kategoria Wycieczka rowerowa

Dane wyjazdu:

74.00 km 10.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:12.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:260 m

Kalorie: kcal

Rower:Saphis

Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Wycieczka do Rusocina.

Sobota, 14 kwietnia 2012 · dodano: 14.04.2012 | Komentarze 5

W towarzystwie Asi ,Wieśka i Stasia pojechaliśmy dzisiaj w kierunku Rusocina.Jest tam zabytkowy, barokowo-klasycystyczny dwór z ok. 1800 r. Był on docelowym miejscem, dzisiejszej wycieczki. Staraliśmy się pojechać nowymi trasami, co nam sprawiało ogromną radość. Tak że poznaliśmy trochę nowych, ciekawych, miejsc. Dziękuję ekipie za miłą atmosferę. Wycieczka udana:)

Użytkowany jest przez fundację ,,Żyć Godnie’’

Spotkanie Sybiraków na zaproszenie fundacji " Żyć Godnie" w Kolniku.

Został zbudowany w 1800 roku dla rodziny Thiedemann. Obecnie zniszczony, czeka na nowego właściciela.

Obiekt, stanowiący własność Gminy Pruszcz Gdański, był jeszcze niedawno użytkowany jako przedszkole i mieszkania komunalne. Obecnie przeznaczony jest na sprzedaż.

Spalił się w 2009r.Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.
Ogień, z którym strażacy walczyli ok. 12 godzin, strawił cały dach. Z zabytkowego budynku, który i tak był ruiną, niewiele zostało. Niewykluczone, że zostanie rozebrany, tym bardziej, że w każdej chwili może się zawalić.

Kościół p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego wzmiankowany w 1587 jako kościół murowany. Około roku 1736 prawdopodobnie odbudowany przez ówczesnego właściciela wsi - Dąbskiego. Obecny został wzniesiony zapewne na miejscu poprzedniego w latach 1859-60.

Kategoria Wycieczka rowerowa

Dane wyjazdu:

39.00 km 15.00 km teren

h km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:14.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:120 m

Kalorie: kcal

Rower:Saphis

Aktywność Jazda na rowerze

Uczestnicy

Docieranie nowego łańcucha.

Środa, 11 kwietnia 2012 · dodano: 11.04.2012 | Komentarze 9

Po wymianie starego łańcucha na nowy,pojechałem dzisiaj sprawdzić jak się spisuje. Na początku kilka razy mi zachrobotał, ale po przejechani 10 km dopasował się do napędu i było już dobrze. Po drodze pierwszy raz w tym roku zobaczyłem bociany. Spotkałem też kolegę, trochę pogawędziliśmy i każdy pojechał w swoja stronę.Dzisiaj była piękna słoneczna pogoda tak że fajnie się jechało.

Kategoria Tczew i jego okolice.