Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2011

Dystans całkowity:302.00 km (w terenie 94.00 km; 31.13%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Suma podjazdów:720 m
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:60.40 km
Więcej statystyk

Jesienny wypad rowerowy.

Wtorek, 29 listopada 2011 · Komentarze(7)
Dzisiaj zaświeciło słońce, więc nie odpuściłem i wybrałem się na mały wypad rowerowy za miasto:) Na trasie nic ciekawego się nie zdarzyło.Fajnie się kręciło bo pogoda dopisała:)
Jesienny krajobraz. © sikorski33
Jesienny krajobraz. © sikorski33
Droga dojazdowa do Śliwin. © sikorski33
Kościół p.w. św. Franciszka z Asyżu © sikorski33
Tczew os. Witosa czyli nasze Górki:)
Skwer 750-lecia Miasta Tczew. © sikorski33
Osiedle Wincentego Witosa. Potocznie nazywane Górkami.
Skąd pochodzi ta nazwa?
Kiedyś, zanim to osiedle zaczęło się rozbudowywać, były tu same pola, górzyste pola.
Górki- większe, mniejsze .... ale były.
Z czasem osiedle zaczęło się rozbudowywać.
Zaczęły one znikać, budowało się coraz to więcej domów, sklepów itp.
Jednak do dzisiaj na lewo od kościoła ( p.w. św Franciszka z Asyżu) istnieją tamte góry- pola.
Jest to jedyne osiedle, które ma tyle swojego naturalnego uroku w Tczewie.
Są lasy, łąki, tereny rekreacyjne (Skwer 750-lecia miasta Tczewa), dwa stawki, mały park i wiele innych ...
Można tu naprawdę wspaniale spędzić czas, zrobić niesamowite zdjęcia, zapamiętać wizytę na Górkach naprawdę na bardzo długo:)
Rzeżba - Macieżyństwo autorstwa Władysława Weremko. © sikorski33
Skwer 750-lecia Miasta Tczew.
Niski stan wody na Wiśle-okolice Tczewa. © sikorski33
Bulwar nadwiślański w Tczewie. © sikorski33

Jesienny wypad rowerowy.

Wtorek, 22 listopada 2011 · Komentarze(10)
Mimo nie najlepszej pogody wybrałem się dzisiaj na rower.W ostatni weekend nie jeżdziłem bo pogoda mnie odstraszyła.Po jednoosobowej naradzie;)wybrałem trasę - Tczew-Lubiszewo-Swarożyn-Kończewice-Lisewo-Tczew.Na trasie spotkałem Stasia który wracał z Miłobądza, trochę pogawędziliśmy i każdy udał się w swoją stronę. Po za tym nic ciekawego się nie zdarzyło. Cało i zdrowo dotarłem do domu na gorący,prawdziwy rosołek:)
Nowa ścieżka rowerowa pomiędzy Tczewem a Lubiszewem. © sikorski33
Tą drogą dojeżdżam do pobliskiego lasu. © sikorski33
W lesie rokickim trwa intensywny wyrąb drzew. © sikorski33
Tak giną Polskie lasy!
Wąwóz w lesie-okolice Swarożyna. © sikorski33
Na drodze krajowej 22. © sikorski33
Korek na moście w kierunku Malborka. © sikorski33
Most przez Wisłę.
Tczewski most przez Wisłę jest zamknięty. © sikorski33
Powodem jest zły stan techniczny mostu. Jedynie piesi i rowerzyści z niego korzystają.
Tablica informacyjna. © sikorski33
Wiślane mosty stanowią szczególną atrakcję Tczewa. Jako pierwszy, w latach 1851-1857, powstał most drogowy. Wówczas był jednym z najdłuższych na świecie (837 metrów długości). Jego budowa kosztowała 4 miliony talarów. Kamień węgielny pod budowę położył Fryderyk Wilhelm IV. Most początkowo miał dziesięć wież i dwie bramy wjazdowe z pięknymi portalami – do dzisiaj zachowały się cztery wieże. Obecnie most ma długość 1052 m. Amerykańskie Towarzystwo Inżynieryjne uznało most tczewski za międzynarodowy zabytek inżynierii budowlanej (na tej samej liście jest m.in. paryska wieża Eiffla).
Drugi most, kolejowy, powstał w latach 1888-1890. W obydwu mostach występują wszystkie możliwe rozwiązania techniczno - konstrukcyjne stosowane w sztuce budowlanej mostów od XIX wieku.
Zabytkowy most w Tczewie. © sikorski33
Jesienna panorama Tczewa. © sikorski33
Zdjęcie zrobione z mostu wiślanego w Tczewie.

Jesienny wypad do lasu.

Czwartek, 17 listopada 2011 · Komentarze(8)
Powoli robi się coraz zimniej i brakuje chętnych na wypady rowerowe. Tak że dzisiaj wybrałem się do lasu w pojedynkę. Pojeżdziłem po okolicznych lasach,trochę porobiłem zdjęć i w drodze powrotnej pojechałem przez miasto, zobaczyć czy wreszcie otwarto nowo wybudowany most w Tczewie.Przy okazji wpadłem na pobliski cmentarz, posprzątać na grobie rodzinnym.Dalej to już pognałem do domu na ciepły obiadek.
Jesień w lesie. © sikorski33
Jesień w lesie. © sikorski33
Leśny trakt. © sikorski33
Rowerzysta na leśnej drodze. © sikorski33
Jesienny krajobraz. © sikorski33
Jesienny krajobraz. © sikorski33
Jesienny krajobraz. © sikorski33
Nowy most w Tczewie. © sikorski33
Jest jeszcze na ukończeniu ale otworzono przejazd dla samochodów.

Jesienny wypad nad morze.

Sobota, 12 listopada 2011 · Komentarze(8)
Mimo zimnego poranka na sobotnią wycieczkę przyjechali Heniek i Jurek. Widocznie poranny przymrozek (-4 st.)przestraszył pozostałych kolegów z naszej ekipy. Po naradzie wybraliśmy się nad morze do Mikoszewa. Jesienne słońce zachęciło nas do spaceru po plaży i zbierania bursztynu.Mimo zmarzniętych nosów wycieczka nam się udała.
W drodze do Mikoszewa. © sikorski33
Heniek i Jurek-tylko oni wybrali się dzisiaj ze mną nad morze.
Pierwsze w tym roku przymrozki. © sikorski33
Jasienny widoczek. © sikorski33
To już Mikoszewo. © sikorski33
Na plaży w Mikoszewie. © sikorski33
Jesienny spacer i wdychanie jodu. © sikorski33
Jurek zbiera bursztyn. © sikorski33
Poszukiwanie bursztynu. © sikorski33
Bałtyk w jesiennym słońcu. © sikorski33

Jesienna wycieczka.

Sobota, 5 listopada 2011 · Komentarze(11)
Mimo zimnego(o stopni) i mglistego poranka na zbiórkę przyjechała stara gwardia.Stasiu.Heniek,Andrzej,Jurek no i ja.Po naradzie wybraliśmy trasę do Wirt.Ponieważ była bardzo silna mgła wybraliśmy drogę do Starogardu Gd.przez lasy.Tam już mgła odpuściła.Pozostałe kilometry przekręciliśmy już przy słonecznej pogodzie. Na trasie podziwialiśmy piękne jesienne widoki.Wycieczka przebiegła w miłej atmosferze i bez żadnych nieprzewidzianych przeszkód:))
Poranna mgła. © sikorski33
Tak wyglądał poranek przy wyjeżdzie z Tczewa.
Na trasie jesiennej wycieczki. © sikorski33
Jesienny, piękny widoczek. © sikorski33
Na trasie jesiennej wycieczki. © sikorski33
Odpoczynek w lesie. © sikorski33
Na dzisiejszej trasie. © sikorski33
W drodze nad jezioro w Wirtach. © sikorski33
Droga dojazdowa do jeziora. © sikorski33
Jezioro borzechowskie jesienią. © sikorski33
Jurek moczy nogi:))
Ja na tle jeziora borzechowskiego. © sikorski33
Jesienny widoczek. © sikorski33
Ekipa oczekuje kiedy ja się pokażę. © sikorski33
Ja oczywiście spóżniony, bo robiłem zdjęcia.
Jesienny krajobraz Kociewia. © sikorski33
Krótki odpoczynek na trasie. © sikorski33
Jesienny widoczek. © sikorski33
To już Skarszewy. Do domu pozostało 20 km. © sikorski33