Wypad na Wyspę Sobiszewską.

Sobota, 14 maja 2011 · Komentarze(17)
Dzisiaj wybraliśmy się zwiedzić Wyspę Sobieszewską. Na zbiórkę przyjechało siedmiu kolegów.Najpierw udaliśmy się do Przejazdowa jadąc Szlakiem Mennonitów. Po dradze Stasiu miał awarię roweru,udało się jednak ją usunąć. Dalej dotarliśmy na wyspę gdzie po krótkim posiłku pojechaliśmy szlakiem rezerwatu Ptasi Raj. Dalej pojechaliśmy szlakiem turystycznym nad morze.Nawet dla relaksu pochodziliśmy w morzu-(woda jest jeszcze zimna) Następnie już przez Przegalinę i Kiezmark pognaliśmy do domu. Pogoda i wycieczka wspaniała! Dziękuję moim kompanom za wspólne kręcenie:)
Szlak Mennonitów. © sikorski33
Na szlaku Mennonitów. © sikorski33
Na ścieszce rowerowej prowadzącej na wyspę. © sikorski33
Awaria roweru Stasia. © sikorski33
Taki sobie widoczek. © sikorski33
Widok na most pontonowy w Sobieszewie. © sikorski33
Śniadanie i krótki odpoczynek. © sikorski33
Ścieszka Przyrodniczo-Dydaktyczna. © sikorski33
Tablica-Szlaki Turystyczne Wyspy Sobieszewskiej. © sikorski33
Ja na Wyspie Sobieszewskiej. © sikorski33
W drodze nad morze. © sikorski33
Zbliżamy się do morza. © sikorski33
Pamiątka z nad morza. © sikorski33
Woda jest jaszcze zimna. © sikorski33
Przekop Wisły w Świbnie. © sikorski33
Tablica upamiętnia 110-lecie powstania Wyspy Sobieszewskiej.
Śluza Przegalina. © sikorski33
Dzisiejsza ekipa. © sikorski33
Powrót do domu. © sikorski33
Ostatni postój przed Tczewem;) © sikorski33
Ja myślę że to jednak nie nasze piwo hi hi.

Do kolegi na wieś- pogaduchy;)

Czwartek, 12 maja 2011 · Komentarze(8)
Dzisiaj wybrałem się do kolegi na pogaduchy i kawkę. Byłem też ciekawy jak wygląda u niego ogródek. Mieszka na odludziu i zawsze jest szczęśliwy jak ktoś go odwiedzi.Pracowaliśmy razem na statkach rybackich( dalekomorskich).Tak ze spędziłem dzionek na rowerku i pogaduchach.Dzisiaj słońca było bardzo mało, nawet popadywał deszcz.Jednak było ciepło i bezwietrznie. Wypadzik udany:)
Pole rzepakowe. © sikorski33
W drodze do kolegi na wieś. © sikorski33
Ja i Magnolie. © sikorski33
Kwitnący świerk Syberyjski. © sikorski33
Świerk rośnie u kolegi na wsi. To jago zamiłowanie-ma wiele odmian świerków na swojej działce.
Ja na hamaku-nawet wygodnie:) © sikorski33

Krótki wiosenny relaksik na rowerze.

Środa, 11 maja 2011 · Komentarze(11)
Pogoda dzisiaj była tak wspaniała że musiałem chociaż trochę pojeżdzić na rowerze. Wybrałem się na krótki rekonesans poza miasto.Jak pięknie jest już nad jeziorami i w lesie:) Wiosna jest jednak piękna!
Uroki wiosny. © sikorski33
Wiosenny krajobraz. © sikorski33
Samotny biały łabędż. © sikorski33
Wiosenny widoczek. © sikorski33
Dzisiaj wędrowałem po takich drogach. Dopisało mi dzisiaj szczęście, bo znalazłem na drodze cały wagon(6 dwulitrowych butelek napoju).Pewnie wypadły z samochodu.Na te upały jak znalazł:) Zapakowałem na rower i już pojechałem do domu.

Majowa wycieczka z większą ekipą.

Sobota, 7 maja 2011 · Komentarze(14)
Dzisiaj zebraliśmy się większą ekipą.Po chwilowej naradzie wybraliśmy trasę wzdłuż Wisły.Najpierw pojechaliśmy przez Białą Górę do Korzeniewa.W Korzeniewie przeprawiliśmy się promem przez Wisłę do Opalenia. Następnie (niestety ale już pod silny wiatr) skierowaliśmy się na Gniew i dalej już do Tczewa. Wycieczka udana,pogoda wspaniała ale w drodze powrotnej wiatr dał nam mocno popalić-60km. Jak dojechałem do domu to pierwsze kroki skierowałem do wanny.Dzięki niej doszedłem do siebie.Było to zmęczenie, ale pozytywne. Ogólnie było fajnie:)
Ekipa która towarzyszyła mi na dzisiejszej wycieczce. © sikorski33
Rezerwat przyrody-Nadleśnictwo Kwidzyn. © sikorski33
Droga prowadząca przez rezerwat przyrody. © sikorski33
Biała Góra © sikorski33
Śluza w Białej Górze-od strony Wisły. © sikorski33
Zantyr-Biała Góra. © sikorski33
Zantyr -to nazwa dawnego grodu z okresu wczesnego średniowiecza.
Krótki odpoczynek przed dalszą trasą. © sikorski33
Droga dojazdowa na przeprawę promową w Korzeniewie. © sikorski33
Na przeprawie promowej przez Wisłę. © sikorski33
Ja na promie:) © sikorski33
Przeprawa promowa przez Wisłę-Korzeniewo. © sikorski33
Widoczek z promu na przystań w Korzeniewie.
Dzisiaj na trasie mieliśmy kilka takich górek. © sikorski33
Panorama Gniewu. © sikorski33
Podczas powrotu przejeżdżaliśmy przez miasto Gniew. W oddali widać zamek. Zamek w Gniewie – krzyżacki zamek na planie czworoboku. Zbudowany pod koniec XIII i w 1. połowie XIV wieku był najpotężniejszą twierdzą zakonu na lewym brzegu Wisły, stanowił siedzibę komtura.
Ostatni postój na trasie. © sikorski33
Już niedaleko do domu:)

Pierwsze kilometry po chorobie.

Piątek, 6 maja 2011 · Komentarze(14)
Wreszcie mogłem dzisiaj trochę pojeżdzić na rowerze! Grypa trzymała mnie dziesięć dni i nie chciała mnie opuścić. Ale już jest okey. Na początek zrobiłem mały rozruch po okolicach Tczewa. Jutro wybiorę już dłuższą trasę. Pogoda dzisiaj była wspaniała:)
Osiedle domków nad Wisłą. © sikorski33
Panorama Tczewa. © sikorski33
Barka na Wiśle-okolice Tczewa. © sikorski33
Transport na Wiśle jeszcze nie umiera.
Wiosenny widoczek. © sikorski33

Wiosenny wypad nad morze.

Sobota, 23 kwietnia 2011 · Komentarze(15)
Dzisiaj wybraliśmy się naszą grupą rowerową nad morze do miejscowości Jantar.Na zbiórkę stawiało się siedmiu chętnych do pokonania tej trasy.Podczas wycieczki mieliśmy dwa przymusowe przystanki na wymianę przebitych dętek.Jednym z pechowców który złapał gumę byłem ja:( Pogoda wspaniała, nie licząc silnego wiatru który przeszkadzał w drodze nad morze.Powrotna droga już bez przeszkód, z wiatrem do domu-szybkość w granicach 30km na godz. Wycieczka udana:)
Krótki postój przy sklepie. © sikorski33
Wymiana dętki w rowerze Jurka. © sikorski33
Kierunek naszej dzisiejszej jazdy. © sikorski33
Krótki odpoczynek w drodze do Jantaru. © sikorski33
Wreszcie dotarliśmy do Jantaru. © sikorski33
Wreszcie nad morzem. © sikorski33
Morze ,plaża i ja;) © sikorski33
Omawianie trasy powrotnej do Tczewa. © sikorski33

Wiosenny wypad za miasto.

Środa, 20 kwietnia 2011 · Komentarze(9)
Przy tak pięknej pogodzie, grzechem by było siedzieć w domu. Po śniadaniu zapakowałem środki do czyszczenia roweru i pojechałem najpierw nad jezioro Rokickie.Tam zrobiłem serwis mojemu Kellysowi. Nad jeziorem spotkał mnie Andrzej który też nie mógł wysiedzieć w domu i wybrał się na rower, tak że w dalszą trasę wybraliśmy się razem. Pokręciliśmy się po lesie a następnie pojechaliśmy w kierunku Swarożyna, dalej drogą krajową 22 w kierunku Malborka. Na wysokości Bałdowa, Andrzej pojechał do domu a ja już sam do Kończewic i przez Lisewo do domu. Po drodze wpadłem jeszcze na cmentarz, zrobić porządek na grobie mamy. Wycieczka przy tak pięknej pogodzie była okey.
Wiosenne połowy. © sikorski33
W oczekiwaniu na pucowanie;) © sikorski33
Testowanie roweru po czyszczeniu i ustawieniu przerzutek. © sikorski33
Andrzej którego spotkałem dzisiaj na trasie. © sikorski33
Andrzeja spotkałem dzisiaj nad jeziorem Rokickim. Pokręcił dzisiaj trochę ze mną ,ale odłączył się na wysokości Bałdowa a ja pognałem już samotnie dalej.

Rajd rowerowy -W poszukiwaniu wiosny.

Sobota, 16 kwietnia 2011 · Komentarze(12)
Rajd został zorganizowany przez Lokalną Organizację Turystyczną Kociewie z siedzibą w Tczewie.Tematem przewodnim było poszukiwanie wiosny i oficjalne otwarcie sezonu rowerowego w naszym mieście.Wśród uczestników rajdu były dwie rowerzystki oraz dołączyli do nas dwaj koledzy ze Starogardu GD. Podczas odpoczynków organizowane były konkursy z nagrodami.Pogoda wspaniała,humory dopisywały tak że wszyscy wróciliśmy z wycieczki w doskonałych nastrojach:)
Zbiórka na placu papieskim. © sikorski33
Krótki odpoczynek. © sikorski33
Uczestnicy wycieczki na trasie wiodącej przez las. © sikorski33
Dwie Rodzynki wśród nas. © sikorski33
Odpoczynek w lesie- nadleśnictwo Boroszewo. © sikorski33
Naprawa czarnego łabędzia Asi. © sikorski33
Asia nadzoruje naprawę swojego roweru.
Na trasie dzisiejszej wycieczki. © sikorski33
Znależliśmy wiosnę w lesie. © sikorski33
Pogaduchy w trakcie posiłku-nadleśnictwo Bukowiec. © sikorski33
Korzenne cudaki:) - nadleśnictwo Boroszewo. © sikorski33
Zdjęcie zrobione w ogródku leśniczówki.
Pamiątkowe zdjęcie uczestników dzisiejszej wyprawy. © sikorski33

Niedziela po terenach wiejskich i leśnych.

Niedziela, 10 kwietnia 2011 · Komentarze(11)

W odwiedzinach u kolegi na wsi.

Wtorek, 5 kwietnia 2011 · Komentarze(13)
Dzisiaj wybrałem się z Heniem w odwiedziny do mojego kolegi mieszkającego na wsi-Mątowy Wlk. Po wypiciu kawki i pogaduchach pojechaliśmy nad Wisłę po bazie i zielone gałązki-to było na zamówienie naszych pań. Na chwilę wstąpiłem do sklepu rowerowego a dalej to już do domu na obiad. Pogoda dopisała,wycieczka udana.
U kolegi na wsi. © sikorski33
Oczko wodne w ogródku.
Wiosna w ogródku. © sikorski33
Pogaduchy przy kawce na świeżym powietrzu. © sikorski33