Jesienny wypad rowerowy.

Wtorek, 22 listopada 2011 · Komentarze(10)
Mimo nie najlepszej pogody wybrałem się dzisiaj na rower.W ostatni weekend nie jeżdziłem bo pogoda mnie odstraszyła.Po jednoosobowej naradzie;)wybrałem trasę - Tczew-Lubiszewo-Swarożyn-Kończewice-Lisewo-Tczew.Na trasie spotkałem Stasia który wracał z Miłobądza, trochę pogawędziliśmy i każdy udał się w swoją stronę. Po za tym nic ciekawego się nie zdarzyło. Cało i zdrowo dotarłem do domu na gorący,prawdziwy rosołek:)
Nowa ścieżka rowerowa pomiędzy Tczewem a Lubiszewem. © sikorski33
Tą drogą dojeżdżam do pobliskiego lasu. © sikorski33
W lesie rokickim trwa intensywny wyrąb drzew. © sikorski33
Tak giną Polskie lasy!
Wąwóz w lesie-okolice Swarożyna. © sikorski33
Na drodze krajowej 22. © sikorski33
Korek na moście w kierunku Malborka. © sikorski33
Most przez Wisłę.
Tczewski most przez Wisłę jest zamknięty. © sikorski33
Powodem jest zły stan techniczny mostu. Jedynie piesi i rowerzyści z niego korzystają.
Tablica informacyjna. © sikorski33
Wiślane mosty stanowią szczególną atrakcję Tczewa. Jako pierwszy, w latach 1851-1857, powstał most drogowy. Wówczas był jednym z najdłuższych na świecie (837 metrów długości). Jego budowa kosztowała 4 miliony talarów. Kamień węgielny pod budowę położył Fryderyk Wilhelm IV. Most początkowo miał dziesięć wież i dwie bramy wjazdowe z pięknymi portalami – do dzisiaj zachowały się cztery wieże. Obecnie most ma długość 1052 m. Amerykańskie Towarzystwo Inżynieryjne uznało most tczewski za międzynarodowy zabytek inżynierii budowlanej (na tej samej liście jest m.in. paryska wieża Eiffla).
Drugi most, kolejowy, powstał w latach 1888-1890. W obydwu mostach występują wszystkie możliwe rozwiązania techniczno - konstrukcyjne stosowane w sztuce budowlanej mostów od XIX wieku.
Zabytkowy most w Tczewie. © sikorski33
Jesienna panorama Tczewa. © sikorski33
Zdjęcie zrobione z mostu wiślanego w Tczewie.

Jesienny wypad do lasu.

Czwartek, 17 listopada 2011 · Komentarze(8)
Powoli robi się coraz zimniej i brakuje chętnych na wypady rowerowe. Tak że dzisiaj wybrałem się do lasu w pojedynkę. Pojeżdziłem po okolicznych lasach,trochę porobiłem zdjęć i w drodze powrotnej pojechałem przez miasto, zobaczyć czy wreszcie otwarto nowo wybudowany most w Tczewie.Przy okazji wpadłem na pobliski cmentarz, posprzątać na grobie rodzinnym.Dalej to już pognałem do domu na ciepły obiadek.
Jesień w lesie. © sikorski33
Jesień w lesie. © sikorski33
Leśny trakt. © sikorski33
Rowerzysta na leśnej drodze. © sikorski33
Jesienny krajobraz. © sikorski33
Jesienny krajobraz. © sikorski33
Jesienny krajobraz. © sikorski33
Nowy most w Tczewie. © sikorski33
Jest jeszcze na ukończeniu ale otworzono przejazd dla samochodów.

Jesienny wypad nad morze.

Sobota, 12 listopada 2011 · Komentarze(8)
Mimo zimnego poranka na sobotnią wycieczkę przyjechali Heniek i Jurek. Widocznie poranny przymrozek (-4 st.)przestraszył pozostałych kolegów z naszej ekipy. Po naradzie wybraliśmy się nad morze do Mikoszewa. Jesienne słońce zachęciło nas do spaceru po plaży i zbierania bursztynu.Mimo zmarzniętych nosów wycieczka nam się udała.
W drodze do Mikoszewa. © sikorski33
Heniek i Jurek-tylko oni wybrali się dzisiaj ze mną nad morze.
Pierwsze w tym roku przymrozki. © sikorski33
Jasienny widoczek. © sikorski33
To już Mikoszewo. © sikorski33
Na plaży w Mikoszewie. © sikorski33
Jesienny spacer i wdychanie jodu. © sikorski33
Jurek zbiera bursztyn. © sikorski33
Poszukiwanie bursztynu. © sikorski33
Bałtyk w jesiennym słońcu. © sikorski33

Jesienna wycieczka.

Sobota, 5 listopada 2011 · Komentarze(11)
Mimo zimnego(o stopni) i mglistego poranka na zbiórkę przyjechała stara gwardia.Stasiu.Heniek,Andrzej,Jurek no i ja.Po naradzie wybraliśmy trasę do Wirt.Ponieważ była bardzo silna mgła wybraliśmy drogę do Starogardu Gd.przez lasy.Tam już mgła odpuściła.Pozostałe kilometry przekręciliśmy już przy słonecznej pogodzie. Na trasie podziwialiśmy piękne jesienne widoki.Wycieczka przebiegła w miłej atmosferze i bez żadnych nieprzewidzianych przeszkód:))
Poranna mgła. © sikorski33
Tak wyglądał poranek przy wyjeżdzie z Tczewa.
Na trasie jesiennej wycieczki. © sikorski33
Jesienny, piękny widoczek. © sikorski33
Na trasie jesiennej wycieczki. © sikorski33
Odpoczynek w lesie. © sikorski33
Na dzisiejszej trasie. © sikorski33
W drodze nad jezioro w Wirtach. © sikorski33
Droga dojazdowa do jeziora. © sikorski33
Jezioro borzechowskie jesienią. © sikorski33
Jurek moczy nogi:))
Ja na tle jeziora borzechowskiego. © sikorski33
Jesienny widoczek. © sikorski33
Ekipa oczekuje kiedy ja się pokażę. © sikorski33
Ja oczywiście spóżniony, bo robiłem zdjęcia.
Jesienny krajobraz Kociewia. © sikorski33
Krótki odpoczynek na trasie. © sikorski33
Jesienny widoczek. © sikorski33
To już Skarszewy. Do domu pozostało 20 km. © sikorski33

Rajd rowerowy "Szlakiem Zwiniętych Torów Kolejowych"

Sobota, 29 października 2011 · Komentarze(8)
Kategoria Rajdy rowerowe
Dzisiaj wybrałem się na rajd rowerowy "Szlakiem Zwiniętych Torów Kolejowych".Zorganizował go Tczewski Klub Rowerowy. Na zbiórkę przyjechało tylko siedmiu uczestników (pewnie niezbyt ciekawa pogoda odstraszyła innych rowerzystów).Cały dzień było pochmurno i mgliście.Mimo wszystko humory wszystkim dopisywały i rajd był udany.


Zbiórka na Placu Papieskim. © sikorski33
Rajd Rowerowy "Szlakiem Zwiniętych Torów Kolejowych.
Na trasie rajdu. © sikorski33
Piękne jesienne widoki.
Ekipa na trasie rajdu. © sikorski33
Krótki odpoczynek. © sikorski33

Na moście przed zamkiem w Malborku. © sikorski33
Cała ekipa uczestnicząca w rajdzie.
Ekipa na tle pomnika w Malborku. © sikorski33
Pomnik króla Kazimierza Jagielończyka.
Posiłek przed dalszą drogą. © sikorski33
Pomnik króla Kazimierza Jagielończyka. © sikorski33
I ja:)
Na trasie rajdu. © sikorski33
Kukurydziane żniwa. © sikorski33
Na trasie wśród kukurydzianych pól. © sikorski33
Już prawie w domu. © sikorski33
Przejazd mostem przez Wisłę w Tczewie.

Na szlaku domów podcieniowych .

Sobota, 22 października 2011 · Komentarze(7)
W tą sobotę wybrałem się na wycieczkę z Asią,Zosią, Wieśkiem i Olkiem na szlak domów podcieniowych na Żuławach.Domy te to jedne z najsłynniejszych zabytków Żuław. Mają one konstrukcję szkieletową z drewna, wypełnioną czerwoną cegłą lub otynkowaną, z charakterystycznym wielosłupowym podcieniem wysuniętym przed zasadniczą część budynku. Liczba słupów w podcieniu może być różna (ponoć, im było ich więcej tym bogatszy mieszkał w domu gospodarz), sam podcień może być częściowo zamknięty lub ustawiony z innej strony. Do Steblewa jechaliśmy wszyscy razem,tam odłączyli się Zosia i Olek. Stamtąd już a trójkę podążyliśmy w dalszą trasę. Pogoda nam dopisywała, ale pod koniec wycieczki zaciągnęły chmury i zrobiło się zimno,więc trzeba było uciekać do domu.Fajna i ciekawa wycieczka spędzona w miłym towarzystwie:)
Ławeczka miłości-bulwar wiślany w Tczewie. © sikorski33
W tym miejscu była zbiórka na sobotnią wycieczkę.
Na trasie wycieczki. © sikorski33
Jesienne klimaty. © sikorski33
Asia i ja:)
Ekipa na dzisiejszej wycieczce. © sikorski33
Jesienny widoczek. © sikorski33
Ruina kościoła gotyckiego z początku XIV wieku-Steblewo © sikorski33
Kościół spalony w 1945 roku, zachowały się zewnętrzne mury i część wieży. Na terenie przykościelnego cmentarza odrestaurowana kaplica rodziny Vessel i kilka ewangelickich nagrobków (info za Perły Żuław Gdańskich - Zabytki Architektury Sakralnej).
Ruina kościoła w Steblewie i kaplica rodziny Vessel. © sikorski33
A to ja w ruinach kościoła. © sikorski33
Odpoczynek przy stadninie koni. © sikorski33
Steblewo - dom mennonicki (podcieniowy) © sikorski33
Dom mennonicki-podcieniowy. © sikorski33
Mennonici, członkowie anabaptystycznego ruchu religijnego, przybyli na Żuławy z Niderlandów na początku szesnastego wieku. Zachowywali surowe obyczaje i zasady życia, nie uznawali służby wojskowej, nie przyjmowali urzędów, nie przysięgali... Uciekając przed prześladowani znaleźli tutaj swoją nową ojczyznę.
Kościół pw. św. Aniołów Stróżów w Cedrach Wielkich. © sikorski33
Położony w centrum wsi Cedry Wielkie gotycki kościół parafialny został wybudowany w połowie XIV w. W XV w. dobudowano do niego dwie nawy boczne i wieżę. Spalony w 1946 r. został ponownie odbudowany w latach 80-tych i poświęcony w 1987 r. Wyposażenie świątyni jest współczesne. W kruchcie południowej w posadzce znajduje się zniszczona tablica nagrobna.
Wnętrze kościoła. © sikorski33
Gotycki kościół w Cedrach Wielkich pw. św. Aniołów Stróżów.
Dom podcieniowy po remoncie. U.E. wyłożyła na remont 800 tys.euro. © sikorski33
Dom podcieniowy z 1731 roku. Kiedyś dziedziczna własność sołtysów wsi. Obecnie budynek wielorodzinny zamieszkiwany przez 10 rodzin, a zarządzany przez gminę Cedry Wielkie. W planach jest odtworzenie na bazie tego i sąsiednich zabudowań dawnego folwarku kaszubskiego.
Dom podcieniowy- pamiątkowe zdjęcie. © sikorski33
W drodze powrotnej do domu. © sikorski33
Ścieżka rowerowa jeszcze w budowie - okolice Wróblewa.Na Szlaku Mennonitów przez Żuławy Wiślane.
Most na szlaku Mennonitów. © sikorski33
Odpoczynek w Wróblewie. © sikorski33
W drodze powrotnej do domu.

Jesienny wypad nad morze.

Sobota, 15 października 2011 · Komentarze(11)
Na dzisiejszą wycieczkę przyjechali Stasiu,Heniek,Andrzej,Jurek,Marcin, Przemek no i oczywiście ja;)Dzisiaj w Tczewie były organizowane dwa rajdy rowerowe, ale że były zbyt krótkie wybrałem więc dzisiaj trasę nad morze do Jantaru.Ekipa bez szemrania przyjęła plan dzisiejszej wycieczki. Wyruszyliśmy w trasę w dobrych humorach bo pogoda była była wspaniała, świeciło słońce no i nie wiało.Nie będę się rozpisywał, wklejam zdjęcia i zobaczcie jak było dzisiaj na wycieczce. Dziękuję ekipie za wspólne kręcenie:)
Zbiórka ekipy. © sikorski33
W drodze do Jantaru. © sikorski33
Ekipa na trasie dzisiejszej wycieczki. © sikorski33
Krótki odpoczynek. © sikorski33
Ekipa na trasie w całej okazałości. © sikorski33
Wejście na plażę w Jantarze. © sikorski33
Ja nad morzem. © sikorski33
Przejażdżka po plaży. © sikorski33
Przemek na plaży. © sikorski33
Nadmorski widoczek © sikorski33
Kellysek i łódż rybacka. © sikorski33
Ekipa na plaży w Jantarze. © sikorski33
Morski krajobraz. © sikorski33
Ostatni odpoczynek. © sikorski33
Ekipa na trasie. © sikorski33
To już w drodze powrotnej do domu.

Jesienna wycieczka.

Sobota, 8 października 2011 · Komentarze(9)
Mimo nie ciekawej pogody na zbiórkę stawili się Stasiu,Heniek,Andrzej,Jurek,Przemek i ja.Po krótkiej naradzie wybraliśmy kierunek na Kościerzynę. Postanowiliśmy odwiedzić miejscowość Garczyn. Jechaliśmy tylko z jednym przystankiem na odpoczynek.Jedynie ja zatrzymywałem się żeby porobić zdjęcia.W Garczynie pojechaliśmy nad jezioro i tam zrobiliśmy dłuższy postój..Ja trochę pofociłem i dalej pojechaliśmy do domu. Pogoda dzisiaj nie zachęcała do dłuższego zwiedzania. Wycieczkę mimo wietrznej i pochmurnej pogody zaliczam do udanych. Dziękuję ekipie za wspólne kręcenie:)
Zbiórka ekipy. © sikorski33
Osiedle Suchostrzygi przy sklepie motoryzacyjnym.
Tablica informacyjna o Garczynie. © sikorski33
Garczyn (kaszb. Gôrczëno) – duża wieś w północnej Polsce, położona w województwie pomorskim, w powiecie kościerskim, w gminie Liniewo, na wschodnim krańcu Pojezierza Kaszubskiego, nad Jeziorem Dużym. Leży na pogranicza kaszubsko-kociewskim. Na zachód od Garczyna znajduje się rezerwat leśny Orle nad Jeziorem Dużym a w samym Garczynie ferma strusi afrykańskich.
Kościół w Garczynie. © sikorski33
Kościół pw. Św. Andrzeja Apostoła w Garczynie jest niezwykle cennym obiektem barokowej architektury sakralnej na Pomorzu. Istniejąca świątynia została wzniesiona w połowie XVI wieku na miejscu pierwotnego kościoła pw. św. Katarzyny. Przypuszcza się, iż budowę kościoła rozpoczęto około roku 1540, jednakże barokowy charakter świadczy o późniejszych przeróbkach bądź o przeciągającej się przez wiele lat budowie. W czasie działań wojennych w 1945 r. kościół został częściowo zniszczony – następnie odbudowany.
Odpoczynek nad jeziorem w Garczynie. © sikorski33
Jezioro Duże ma powierzchnię 113 ha. Znajduje się tutaj ośrodek wypoczynkowy.
Ja i jezioro Duże. © sikorski33
Ekipa pod dachem na pogaduchach. © sikorski33
Zaczęło padać, więc czekamy na poprawę pogody.
Ekipa znika w oddali:) © sikorski33
W drodze powrotnej do Tczewa.
Kaszubski, jesienny widoczek. © sikorski33
Jesienne klimaty. © sikorski33
Droga pomiędzy Orle a Stare Polaszki.
Przemek na trasie. © sikorski33
Okolice Skarszew. To już droga powrotna do domu.

Do Obozina nad jezioro.

Czwartek, 6 października 2011 · Komentarze(6)
Tradycyjnie-czwartkowy wypad z Heniem nad jezioro. Dzisiaj wybraliśmy jezioro Godziszewskie od strony Obozina.Ponieważ strasznie wiało, wybraliśmy trasę drogami leśnymi.Po drodze w Boroszewie kupiliśmy świeże wiejskie drożdżówki.W lesie nadzialiśmy się na wielkiego wilczura.Na szczęście miałem ze sobą odstraszacza na zwierzęta tak że pies ominął nas i grzecznie poszedł dalej. Nad jeziorem Heniek się wykąpał, ja musiałem dzisiaj odpuścić, bo wczoraj pobolewał mnie kręgosłup i wolałem nie ryzykować.Po kąpieli pojechaliśmy nad jezioro Duży Mergiel.Nawet mi się spodobało-nigdy tam nie byłem.Dalej to już pognaliśmy do domu na obiadek.Fajnie się wracało, bo już do samego Tczewa wiatr wiał nam w plecy. Udało mi się zrobić dzisiaj tylko jedno zdjęcie.Padła mi komórka i nie ma więcej fotek. A szkoda bo były piękne jesienne widoki.

Leśna droga pomiędzy Boroszewem a Obozinem. © sikorski33

Leśne harce.

Wtorek, 4 października 2011 · Komentarze(7)
Ponieważ zapowiadali że dzisiaj jest ostatni dzień tak pięknej pogody,wybrałem się więc na przejażdżkę rowerem do lasu. Spotkałem nad jeziorem Rokickim powracającego z rowerowych wojaży Andrzeja. Trochę pogawędziliśmy i każdy pojechał w swoją stronę.Pokręciłem się trochę po lesie i w drodze powrotnej zrobiłem kilka fotek.Oczywiście będąc w lesie nie omieszkałem nazbierać trochę grzybów na kolację.
Uroki natury. © sikorski33
Pamirek na łonie przyrody, © sikorski33
Jesienny widoczek. © sikorski33
Leśne klimaty. © sikorski33
Uroki natury. © sikorski33
Szkoda że to już ostatni dzień tak pięknej pogody:(