Wpisy archiwalne w kategorii

Wycieczka rowerowa

Dystans całkowity:17768.50 km (w terenie 3174.00 km; 17.86%)
Czas w ruchu:166:24
Średnia prędkość:18.44 km/h
Maksymalna prędkość:57.00 km/h
Suma podjazdów:48280 m
Suma kalorii:137389 kcal
Liczba aktywności:237
Średnio na aktywność:74.97 km i 4h 16m
Więcej statystyk

Czwartkowa kąpiel.

Czwartek, 12 lipca 2012 · Komentarze(6)
Dzisiejszy czwartek, to wyjazd do Skarszew nad jezioro Borówno Małe. Pojechałem w towarzystwie Henia i Zbyszka.Znaleźliśmy nowe ustronne miejsce na kąpiel. Zaliczyliśmy tradycyjny kąpielowy czwartek.

Rowery na brzegu a my w jeziorze. © sikorski33
Kąpiel w jeziorze. © sikorski33
Jezioro Borówno Małe.
Pogaduchy z wędkarzem. © sikorski33
W drodze powrotnej. © sikorski33

Kierunek - Gniew. Turniej rycerski.

Niedziela, 8 lipca 2012 · Komentarze(6)
W tą niedzielę wybrałem się razem z Asią,Wieśkiem i Darkiem do Gniewu na Międzynarodowy Turniej Rycerski Króla Jana III.Pomysł wycieczki, autorstwa Asi.Wycieczka bardzo udana.Może troszeczkę było za ciepło, ale zimne napoje, kupowane po drodze, ratowały sytuację. Wracając do domu,zatrzymaliśmy się w Białej Górze,nad jeziorem na odpoczynek. Ja nie odpuściłem i musiałem się wykapać:) Jak dla mnie, to woda była już za ciepła.Dziękuję całej ekipie za mile spędzoną niedzielę:) A teraz fotorelacja, z całej wycieczki rowerowej.

Ekipa w drodze do Gniewu. © sikorski33
Wspólne zdjęcie z ekipą - Rowerowy Tczew. © sikorski33
Wracali z biwaku.
Jesteśmy już w Gniewie. © sikorski33
Na zamku w Gniewie. © sikorski33
Zamek w Gniewie. © sikorski33
Przystań łodzi wycieczkowych. © sikorski33
Przy zamku W Gniewie.
Zamek w Gniewie © sikorski33
Zamek w Gniewie – krzyżacki zamek na planie czworoboku. Zamek po rekonstrukcji, zbudowany pod koniec XIII i w 1. połowie XIV wieku był najpotężniejszą twierdzą zakonu na lewym brzegu Wisły.
Zamek w Gniewie. © sikorski33
Międzynarodowy Turniej Rycerski Króla Jana III. © sikorski33
Zmierzyli się rycerze gniewscy i ich przeciwnicy z Australii. W ostatnim tygodniu goszczono na zamku rycerzy z Francji.
Międzynarodowy Turniej Rycerski Króla Jana III-Gniew. © sikorski33
Międzynarodowy Turniej Rycerski Króla Jana III-Gniew. © sikorski33
Międzynarodowy Turniej Rycerski Króla Jana III- Gniew. © sikorski33
Międzynarodowy Turniej Rycerski Króla Jana III-Gniew. © sikorski33
Międzynarodowy Turniej Rycerski Króla Jana III- Gniew. © sikorski33
Międzynarodowy Turniej Rycerski Króla Jana III. © sikorski33
Uczestnicy turnieju rycerskiego-Gniew. © sikorski33
Uczestnicy turnieju rycerskiego-Gniew. © sikorski33
Odpoczynek koni po turnieju. © sikorski33
Na placu zamkowym-Gniew. © sikorski33

Przeprawa promowa przez Wisłę. © sikorski33
Przeprawa promowa przez Wiśle. © sikorski33
Ja podczas kąpieli. © sikorski33
Jezioro w Białej Górze.
Widok na zniszczony most graniczny łączący Piekło i Uśnice. © sikorski33
Jagow Brücke - most zbudowany na początku XX wieku na Nogacie. W okresie międzywojennym stał on się mostem granicznym między Wolnym Miastem Gdańsk, a Prusami Wschodnimi. W Uśnicach, po stronie Prus mieszkał chłop posiadający pola i łąki w Piekle pozostającym w obrębie WMG. Wielokrotnie przekraczał on granicę w celu pędzenia krów na pastwisko, czy zbierania siana.Most został wysadzony przez wycofujących się pod naporem Armi Czerwonej Niemców.Jagow Brücke - most zbudowany na początku XX wieku na Nogacie. W okresie międzywojennym stał on się mostem granicznym między Wolnym Miastem Gdańsk, a Prusami Wschodnimi. W Uśnicach, po stronie Prus mieszkał chłop posiadający pola i łąki w Piekle pozostającym w obrębie WMG. Wielokrotnie przekraczał on granicę w celu pędzenia krów na pastwisko, czy zbierania siana.Most został wysadzony przez wycofujących się pod naporem Armi Czerwonej Niemców.
Nad Nogatem. © sikorski33
Tutaj rowerem nie da rady;)) © sikorski33
Zbieramy się już do domu. © sikorski33
Ja wszystkich poganiam. Chcę zdążyć na finał ligi światowej w siatkówce.
POLACY GÓRĄ !!

Czwartkowe kręcenie.

Czwartek, 5 lipca 2012 · Komentarze(4)
Na zbiórkę przyjechał tylko Stasiu.Po krótkiej naradzie wybraliśmy trasę - przez Starogard,do Pelplina.Przejechaliśmy ją bez żadnych przygód. W drodze powrotnej ja odbiłem w Czarlinie na Knybawę a Stasiu pojechał do domu. Pokręciłem się jeszcze trochę po bulwarze wiślanym i pojechałem do domu.
Postój w Swarożynie. © sikorski33
Kościół w Klonówce. © sikorski33
Kościół w Klonówce (gmina Starogard Gdański, powiat starogardzki) jest kościołem parafialnym pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Powstanie parafii w Klonówce datuje się na I poł. XIV, około połowy tego stulecia wzniesiono kościół, który bez większych zmian przetrwał do naszych czasów.
Krótki postój. © sikorski33
Katedra Wniebowzięcia NMP w Pelplinie © sikorski33
Katedra jest jedną z największych świątyń gotyku ceglanego w Polsce. Posiada bogaty wystrój z XV-XVIII wieku, m.in. monumentalny ołtarz główny, liczne ołtarze boczne, zespół stalli, ambonę, organy boczne.

Nad morze do Stegny.

Sobota, 30 czerwca 2012 · Komentarze(7)
Ponieważ zapowiadał się dzisiaj upalny dzień, po krótkiej naradzie wybraliśmy kierunek- morze.Tak że w piątkę(Stasiu,Heniek,Jurek,Tomek i ja) pognaliśmy do Stegny. Przy wjeździe do Stegny spotkaliśmy Mirka i Przemka którzy nas mijali.Było jedynie cześć i każdy pojechał w swoją stronę. My pojechaliśmy na plażę,tam trochę pomoczyliśmy się w morzu. Następnie było drugie śniadanie, a ponieważ zaczęło zbierać się na burzę, pognaliśmy do domu. Jednak w Kiezmarku dopadła nas i musieliśmy schować się pod mostem.Jak się trochę uspokoiło to wsiedliśmy na rowery i pojechaliśmy już prosto do domu. Wycieczka super, jedynie burza skróciła nam pobyt nad morzem.

W drodze nad morze. © sikorski33
Ekipa na trasie. © sikorski33
Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Stegnie. © sikorski33
Kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa w Stegnie - szachulcowy kościół rzymskokatolicki zbudowany przez protestantów w latach 1681-1683.
Atrakcja turystyczna w Stegnie. © sikorski33
Centrum turystyczne w Stegnie. © sikorski33
Plaża w Stegnie. © sikorski33
Plaża w Stegnie. © sikorski33
Chłodzenie się w morzu. © sikorski33
Ekipa na deptaku nadmorskim,w Stegnie. © sikorski33
Zaopatrzenie w napoje. © sikorski33
W oczekiwaniu na przejście Burzy. © sikorski33

Kierunek-Cedry Małe.

Czwartek, 28 czerwca 2012 · Komentarze(8)
Wybrałem się dzisiaj w towarzystwie Stasia i Henia, do Błotnika.Postanowiliśmy zobaczyć nowo wybudowaną przystań wodną.Inwestycja jest realizowana w ramach projektu „Pętla Żuławska – rozwój turystyki wodnej: Etap I”Całkowita wartość realizowanych prac wynosi 5 583 947,5 zł netto.Przystań ulokowana w Błotniku to szansa dla amatorów sportów wodnych nie tylko z Trójmiasta i okolic, ale również dalszych regionów. Plan wykonaliśmy;)) W drodze powrotnej zahaczyliśmy o śluzę w Przegalinie.
Przystań żeglarska w Błotniku. © sikorski33
Przystań żeglarska w Błotniku. © sikorski33
Stasiu i Heniek. © sikorski33
Śluza w Przegalinie. © sikorski33
Śluza Przegalina
Właściwie to śluzy są dwie. Jedna nieczynna, zabytkowa, po lewej stronie, zwana Śluzą Północną. To także polecane miejsce na nocleg, choć należałoby sprawdzić, czy dozwolony. Znajduje się tu kilka dalb i pomostów, czasem zajętych przez statki. Kiedyś czynne były dwie śluzy jednocześnie – zabytkowa służyła do transportu tratew, nowa, zwana także śluzą południową – profesjonalnej żegludze. Od 1992 czynna jest tylko nowa śluza.
Śluza w Przegalinie. © sikorski33
Śluza w Przegalinie. © sikorski33
Ja na dzisiejszej wycieczce. © sikorski33

Kierunek Borówno.

Sobota, 16 czerwca 2012 · Komentarze(5)
W tą sobotę pojechałem z Heńkiem,Jurkiem,Wojtkiem i Przemkiem nad jezioro, Borówno Małe. W drodze Przemek zgubił okulary, i musiał zawrócić. Dalsza historia zguby na jego blogu kliknij tutaj.My już dalej bez żadnych przygód dotarliśmy nad jezioro. Najpierw była kąpiel, następnie jedzonko i dalej w trasę. Drogę powrotną wybraliśmy przez Starogard,Pelplin,Brzuśce,Tczew. W Radostowie spotkaliśmy wycieczkę rowerową z miejscowości Subkowy. Trochę z nimi porozmawialiśmy, dalej już w deszczu wracaliśmy do domu. Wycieczka fajowa,jedynie tak udaną sobotę zepsuli mi nasi piłkarze:((
Przystanek na trasie. © sikorski33
Lubię jeździć takimi drogami. © sikorski33
Odpoczynek na trasie. © sikorski33
Jezioro - Borówno Małe. © sikorski33
Miejsce docelowe dzisiejszej wycieczki. Oczywiście kąpanko.
Nawadnianie organizmów. © sikorski33
Było bardzo parno i zbierało się na deszcz.
Wycieczka rowerowa. © sikorski33
Młodzież ze szkoły podstawowej w Subkowach. Spotkaliśmy ich w drodze powrotnej do domu.
Ekipa na trasie. © sikorski33
Wspólnie z wycieczką jechaliśmy dwa km. trochę pogawędziliśmy, a ponieważ zaczął padać deszcz, szybciej pognaliśmy do Tczewa.

Czwartkowa kąpiel.

Czwartek, 14 czerwca 2012 · Komentarze(6)
Dzisiaj w towarzystwie Henia, pojechałem wykąpać się do Siwiałki. Woda była ciepła, więc popływaliśmy około pół godziny. Chcieliśmy dzisiaj zaliczyć dłuższą trasę,niestety Heniowi popsuł się pedał,(nadaje się tylko do wymiany) więc musieliśmy wracać do domu. Na sam koniec złapał nas deszcz i trochę zmokliśmy. Jednak było fajnie:)
Czwartkowa kąpiel-Jezioro Godziszewskie. © sikorski33
Miejscowość Siwiałka.
Uroki przyrody. © sikorski33
Heniek na trasie. © sikorski33
Uroki przyrody. © sikorski33
Uroki przyrody. © sikorski33

Kierunek -Ocypel.

Sobota, 9 czerwca 2012 · Komentarze(11)
Na dzisiejsza wycieczkę wybrałem się w towarzystwie Stasia,Henia i Jurka. Obraliśmy kierunek Ocypel. Chłopaki chcieli się wykąpać w tamtejszym jeziorze (Ocypel – jezioro przepływowe w Polsce, na Kociewiu w kompleksie leśnym Borów Tucholskich, na obrzeżach wsi Ocypel w powiecie starogardzkim województwa pomorskiego (w gminie Lubichowo). Ja miałem w planie odwiedzić mojego kolegę Andrzeja,któremu zmarł brat i złożyć mu kondolencje. Plany zostały zrealizowane. Dzięki ładnej pogodzie i miłej atmosferze wycieczka udana:)

Przed wycieczką. © sikorski33
Małe poprawki przy rowerach.
Krótki odpoczynek. © sikorski33
Ekipa na trasie. © sikorski33
Na trasie wycieczki. © sikorski33
Przejazd przez Łapiszewo. © sikorski33
Przejazd przez Łapiszewo. © sikorski33
Miejsce docelowe dzisiejszej wycieczki. © sikorski33
W drodze powrotnej. © sikorski33
Ekipa na trasie. © sikorski33
W drodze powrotnej. © sikorski33
Ekipa na trasie. © sikorski33
Tak zwane "Papieskie Wzgórze" na błoniach koło Pelplina © sikorski33
Rondo przy Górze Jana Pawła II – „Rondo Męczenników Pelplina” © sikorski33

A teraz szybko do domu na Euro2012.

Wycieczka na groby w lasach skarszewskich.

Czwartek, 7 czerwca 2012 · Komentarze(5)
Wyjechaliśmy z Tczewa w czwórkę.Niestety Stasiu miał poważną awarię roweru i musiał wrócić do domu.Tak że dalej we trójkę z Heńkiem i Tomkiem pojechaliśmy dalej. Najpierw udaliśmy się na cmentarz żydowski w lasach skarszewskich,następnie nad jezioro Borówno Małe. Niestety, woda była tak zielona, że odebrała nam chęć do kąpieli.Postanowiliśmy więc pojechać do Subków, odwiedzić naszego kolegę z ekipy, który jest poważnie chory. Niestety w domu go nie było, rano pojechał do szpitala. Dalej w smutnych nastrojach, pojechaliśmy już do domu.
Ścieżka rowerowa. © sikorski33
Prowadzi nad jezioro w Borównie.
Grób masowy w lasach skarszewskich. © sikorski33
Zbrodnia w Skarszewach – seria zbiorowych mordów dokonanych przez członków SS oraz bojówki paramilitarnego Selbstschutzu w lasach wokół Skarszew. W październiku i listopadzie 1939 niemieccy okupanci w kilku miejscach zamordowali około 400 mieszkańców Skarszew i pobliskich wsi. Okolice Skarszew były największym miejscem kaźni ludności polskiej i żydowskiej w powiecie kościerskim.
Cmentarz żydowski. © sikorski33
W czasie okupacji niemieckiej okolice Skarszew były największym miejscem kaźni obywateli polskich w skali całego powiatu kościerskiego. Największe nasilenie egzekucji miało miejsce w październiku 1939, gdy formacje Gestapo, Selbstschutzu oraz SS wymordowały ok. 360 Polaków ze Skarszew i okolicznych miejscowości. niemieccy naziści wymordowali także, niewielką już wtedy, społeczność żydowską z tego miasteczka, oraz obozujących w okolicy Cyganów.
Jezioro Borówno Małe. © sikorski33
Odpoczynek nad jeziorem. © sikorski33
Jezioro Borówno Małe.
Cmentarz w Subkowach. © sikorski33

Deszczowo ale fajowo:)

Czwartek, 31 maja 2012 · Komentarze(10)
Mimo niepewnej pogody, zdecydowaliśmy się ze Stasiem trochę dzisiaj pokręcić. Wybraliśmy kierunek Żuławy Gdańskie. Udało się nam dzisiaj znaleźć nową trasę rowerową.Trochę nam popadało, ale za to nie było wiatru,coś za coś;) Dziękuję Stasiowi że wspólne kręcenie.
Kościół pw. Znalezienia Świętego Krzyża w Krzywym Kole. © sikorski33
We wsi znajduje się zabytkowy Kościół Filialny pw. Podniesienia Krzyża, przed II wojną światową, kościół ewangelicki. Kościół został wybudowany w XIV w., przebudowany w latach 1685-1686. Wieża została dobudowana w 1748 r. W kościele zachowało się niemal kompletne wyposażenie z XVIII w.
Stasiu ubiera kurtkę przeciwdeszczową. © sikorski33
Zaczyna padać deszcz.
Cysterski Trakt Rowerowy. © sikorski33
Cysterski Trakt Rowerowy. © sikorski33
Krajobraz -Żuławy Gdańskie. © sikorski33