Wpisy archiwalne w kategorii

Tczew i jego okolice.

Dystans całkowity:21645.11 km (w terenie 7755.00 km; 35.83%)
Czas w ruchu:899:47
Średnia prędkość:16.35 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Suma podjazdów:118740 m
Suma kalorii:645408 kcal
Liczba aktywności:590
Średnio na aktywność:36.69 km i 2h 10m
Więcej statystyk

Dwie w jednym.

Czwartek, 15 września 2011 · Komentarze(8)
Wpisuje dwie wycieczki.W środę pojechaliśmy z Heniem na czarny bez.Jak wiadomo jest z niego doskonały syrop na zimowe dolegliwości.Wyszło mi 5 litrów syropu. A w czwartek pojechaliśmy nad martwą Wisłę.Tam było kąpanie a następnie jazda terenowa, wzdłuż Wisły, po łąkach zalewowych.Na koniec złapała nas ulewa tak że zmokliśmy na amen. Czyli była podwójna kąpiel hi hi:)Kilometry wpisuję z dwóch wycieczek.
Martwa Wisła. © sikorski33
Okolice Tczewa.
Heniek podczas pływania:) © sikorski33

Świetlik, czyli nocny rajd rowerowy wokół Tczewa.

Sobota, 10 września 2011 · Komentarze(9)
Po powrocie z porannej wycieczki trochę odpocząłem i wieczorem wybrałem się na rajd Nocny Świetlik,czyli nocny rajd rowerowy wokół Tczewa. Miejsce zbiórki-plac przy pomniku Jana Pawła II, Tczew Suchostrzygi o godzinie 21,30. Przyjechało na rajd 24 rowerzystów.Trasa rajdu przebiegała przez okoliczne lasy. Długość rajdu wyniosła 33km. Na koniec rajdu zostały wręczone drobne upominki, dla najstarszego i najmłodszego uczestnika,oraz dla właściciela roweru, który był najlepiej oświetlony. Rajd przebiegł w miłej atmosferze:) Teraz kilka fotek-przepraszam za jakość, ale wiecie jak to jest z robieniem zdjęć nocą i to w ruchu.Tczew
Rajd Nocny Świetlik. © sikorski33
Zbiórka- plac przy pomniku Jana Pawła II, Tczew Suchostrzygi,
Nocny Świetlik-Tczew © sikorski33
Nocny Świetlik-Tczew © sikorski33
Nocna mgła. © sikorski33
Rajd Nocny Świetlik-Tczew © sikorski33
Nocny Świetlik © sikorski33
Nocny Świetlik © sikorski33
Ja na rajdzie nocnego świetlika. © sikorski33
Awaria podczas rajdu. © sikorski33
Nocny Świetlik © sikorski33
Nocny Świetlik © sikorski33

Do lasu i nad jezioro.

Poniedziałek, 5 września 2011 · Komentarze(9)
Ponieważ zapowiadają pogorszenie pogody,wybrałem się pojeżdzić po lesie, oraz wykąpać w pobliskim jeziorze- Rokickim. Nad jeziorem były już pustki. Dzisiaj relaks rowerowy w samotności. Podczas powrotu zrobiłem zdjęcie kościoła w mojej parafii.
Leśne klimaty. © sikorski33
Tak giną lasy! © sikorski33
Myślę że trochę przeginają z tymi wyrębami lasów.
Pamirek cierpliwie czeka aż się wykąpię. © sikorski33
Woda w jeziorze była jeszcze ciepła,więc skusiłem się na pływanie.
Jezioro Rokickie - jezioro w woj. pomorskim, w pow. tczewskim, w gminie Tczew na południowy zachód od Tczewa, leżące na terenie Pojezierza Starogardzkiego.
Z jeziora wypływa rzeka Motława łącząca je z jeziorem Rokickim Małym.
Parafia NMP Matki Kościoła w Tczewie. © sikorski33
Największy kościół w Diecezji Pelplińskiej zbudowany w latach 1982-1998, został uroczyście konsekrowany dnia 15 września 1998 roku. Konsekracji dokonali - Nuncjusz Apostolski w Polsce Ksiądz Arcybiskup Józef Kowalczyk i Pierwszy Biskup Pelpliński Prof. dr hab. Jan Bernard Szlaga - w obecności Arcybiskupów i biskupów: Henryka Józefa Muszyńskiego, abpa gnieźnieńskiego, Mariana Przykuckiego, abpa szczecińskiego, Edmunda Piszcza, abpa warmińskiego, Andrzeja Śliwińskiego, bpa elbląskiego i Piotra Krupy, bpa pomocniczego pelplińskiego.

Tczew i jego okolice.

Czwartek, 1 września 2011 · Komentarze(4)
Dzisiaj pojechałem na cmentarz porobić porządki.Następnie pokręciłem się trochę po mieście i bulwarze nadwiślańskim. Zaczął padać deszcz więc pognałem do domu. Pogodę widać na załączonych zdjęciach;)
Krajobraz mojego miasta. © sikorski33
Ten widok przypomina już jesień. © sikorski33
Niestety, ale idzie już milowymi krokami:(

Wykąpać się do Borówna.

Czwartek, 25 sierpnia 2011 · Komentarze(9)
Na zbiórce pojawili się dzisiaj-Marcin,Patryk ,Przemek i ja:) Pojechaliśmy do Borówna nad jezioro.Oczywiście wykąpać się. Pewnie to są już ostatki, bo woda w jeziorach jest coraz zimniejsza. Następnie wpadliśmy do mojej córki na kawę i dalej to już do domu. Niestety ale po długim czasie przytrafił się kapeć, trzeba było wymienić dętkę.Sprawnie to poszło i dalej bez żadnych niespodzianek wróciliśmy do domu.Było fajnie! Dziękuję ekipie za wspólne Kręcenie:)
Zbiórka na przystanku autobusowym, przy PKS. © sikorski33
Załoga podczas kąpieli;) © sikorski33
Jezioro w Borównie.
Rowery podczas odpoczynku;) © sikorski33
W Starogardzie u mojej córki. © sikorski33
Przyjechaliśmy odwiedzić i przy okazji wypić kawę.
Na trasie. Krótki odpoczynek. © sikorski33
Niestety,ale to już widoczek jesienny. © sikorski33
Ja focę a ekipa cierpliwie czeka;) © sikorski33
Naprawa roweru. © sikorski33
Dzisiaj bez kapcia się nie obeszło:(

Kręcenie po lesie.

Wtorek, 2 sierpnia 2011 · Komentarze(8)
Wybrałem się dzisiaj pojeżdzić po lesie Rokickim.Przy okazji pochodziłem trochę za grzybami.O dziwo nawet trochę znalazłem:) Tak że był obiadek z świeżymi podgrzybkami.Fajnie się dzisiaj jeżdziło. W lesie było sucho a do tego przez drzewa świeciło słoneczko. Relaksik udany. Dzisiaj zdjęcia zrobione w lesie.
Leśna droga. © sikorski33
Leśna droga. © sikorski33
Leśny trakt. © sikorski33
Pamir odpoczywa a ja ganiam za grzybami;) © sikorski33
Leśny widoczek;) © sikorski33
Ktoś popijał w tym miejscu Żubra. Leśna wódka-hi, hi.A może leśne zwierzęta zrobiły sobie balangę;)

Po Tczewie i jego okolicach.

Środa, 27 lipca 2011 · Komentarze(5)
Pogoda dzisiaj nie zachęcała do jazdy na rowerze.Postanowiłem jednak zaryzykować i trochę pokręcić.Pojeżdziłem najpierw po mieście.Potem zrobiłem krótki wypad na Żuławy.Tam mnie dopadł deszczyk, ale że było ciepło to mi krzywdy nie zrobił;)Następnie pognałem na obiad,który musiałem sobie zrobić;)
Park Kopernika w Tczewie. © sikorski33
"Baw się z nami"- interaktywna zabawa, piosenki dla dzieci, konkursy, clownada oraz dowcipne gagi cyrkowe - WIELKA ILOŚĆ NIESPODZIANEK DLA DZIECI: KAŻDE DZIECKO BIORĄCE UDZIAŁ W IMPREZIE MA WYMALOWANE REWELACYJNE (NA KOLOROWO WŁOSY) I OTRZYMUJE DROBNE SŁODYCZE.
Strumyk wpadający do Wisły. © sikorski33
Prace porządkowe na Tczewskim bulwarze. © sikorski33
Bulwar nadwiślański w Tczewie. © sikorski33
Bulwar nadwiślański w Tczewie. © sikorski33
Budowa tunelu komunikacyjnego przy dworcu PKP. © sikorski33
Nad tunelem będzie deptak dla pieszych z dojściem do do galerii handlowej, która jest w trakcie budowy.
Budowa galerii handlowej a Tczewie. © sikorski33
Galeria jest budowana przy dworcu kolejowym. Powstanie też kino z trzema salami widowiskowymi.Do kina i na zakupy pójdzemy na wiosnę:) http://www.musicme.com/#/3-Doors-Down/albums/Time-Of-My-Life-0602527668109.html

Jezioro,deszcz i kąpanie.

Poniedziałek, 18 lipca 2011 · Komentarze(3)
Wybrałem się dzisiaj z Heniem wykapać nad jezioro Godziszewskie. Mimo deszczowej pogody nie zrezygnowaliśmy i ostro kręciliśmy do Godziszewa.Na miejscu tak mocno się rozpadało że musieliśmy siedzieć w jeziorze około pół godziny.Jak deszcz trochę odpuścił, to szybko się ubraliśmy,na rowery i do domu. Wycieczka mimo deszczu-fajowa:) Ze względu na deszcz zrobiłem dzisiaj tylko dwa zdjęcia.
Jezioro w Godziszewie. © sikorski33
Jak robiłem to zdjęcie zaczynało padać. Szybko schowałem komórkę, pozakrywałem kurtkami ubrania i uciekłem do wody.
Tak dzisiaj wyglądałem. © sikorski33
Deszcz nie odpuścił, tak że musieliśmy wracać do domu w kurtkach przeciwdeszczowych.

Deszczowy czwartek.

Czwartek, 14 lipca 2011 · Komentarze(7)
Mimo niezachęcającej pogody wybrałem się jednak na wycieczkę.Najpierw pojechałem do lasu Rokickiego i tam trochę pobuszowałem.Jednak zaczął padać deszcz, więc ubrałem kurtkę przeciwdeszczową i pognałem przez Swarożyn i Knybawę do domu.Deszcz nie odpuszczał tak że plany się nie zmieniły i wylądowałem w domu. Deszcz był ciepły tak że fajnie się jechało:)
Polna droga po deszczu. © sikorski33
Przez takie drogi musiałem dzisiaj się przeprawiać.
Uroki natury. © sikorski33
I znowu kałuże. © sikorski33
Tak wyglądały dzisiaj drogi po nocnej burzy.
Uroki natury. © sikorski33
Uroki natury. © sikorski33
Jednak przyroda jest piękna.
Szlaban na drodze prowadzącej do lasu. © sikorski33
Ostatnio jak tą drogą jechałem go nie było.
Płaczące serce:( © sikorski33
Zagadka-co to jest? © sikorski33
Czekam na wyjaśnienie bo ja nie wiem.
Buszujący w lesie;) © sikorski33
Szukałem grzybów bez powodzenia:( Musiałem się jednak zbierać- zaczynał padać deszcz. Więc na rower i jazda do domu.

Nad jezioro na pływanko.

Wtorek, 12 lipca 2011 · Komentarze(6)
Pogoda wygnała mnie dzisiaj z domu. Słonce od rana świeciło więc dzwonię do Henia i razem jedziemy plażować nad jezioro. Wybieramy jezioro w Godziszewie i w drogę.Relaksik nad jeziorem wspaniały- a jaka ciepła woda! Powrót po leśnych i polnych drogach z krótkim postojem w Boroszewie. Trzeba było się posilić i na ochłodę w miejscowym sklepiku kupiliśmy sobie lody:) Dalej to już prosto do domu na obiad. Wycieczka super:)
Nad jeziorem w Godziszewie. © sikorski33
A teraz pół godziny pływania. © sikorski33
Woda miodzio:)
Plaża w Siwiałce, © sikorski33
Jak widać lato w pełni.
Kapliczka przy polnej drodze. © sikorski33
Stare drzewo w lesie. © sikorski33
To drzewo musiałem uwiecznić na fotce.
Kociewski krajobraz. © sikorski33
Ja na rowerku. © sikorski33
W taką pogodę jazda na rowerze to sama przyjemność:) Do tego piękne widoki:)