Wpisy archiwalne w kategorii

Rajdy rowerowe

Dystans całkowity:3245.00 km (w terenie 635.00 km; 19.57%)
Czas w ruchu:67:54
Średnia prędkość:16.91 km/h
Maksymalna prędkość:56.00 km/h
Suma podjazdów:8330 m
Suma kalorii:51188 kcal
Liczba aktywności:40
Średnio na aktywność:81.12 km i 4h 31m
Więcej statystyk

Rowerowy maraton Żuławy Wkoło - 2012 r.

Sobota, 29 września 2012 · Komentarze(7)

Tradycyjnie co roku w ostatnia sobotę września organizowany jest w naszym mieście maraton rowerowy - Żuławy Wkoło.Były przygotowane dwa dystanse-90 i 170 km. Oczywiście ja w nim też uczestniczyłem. Formuła maratonu pozwalała każdemu poczuć się zwycięzcą nad dystansem i była niecodzienną szkołą charakteru. Nie było ostatecznej klasyfikacji wyników, ani pojedynczego tryumfatora.Niepowtarzalną atrakcją maratonu były specjalne punkty regeneracyjne przygotowane przez mieszkańców miejscowości, gdzie pojawili się kolarze.Tradycja, humor, folklor i gościnność, tego również nie zabrakło na maratonowych przystankach. Na mecie na każdego uczestnika czekał nie tylko medal, ale także masaż powysiłkowy oraz ciepły posiłek. Pogoda dopisała, jedynie wiatr momentami mocniej powiewał.


Wieczorek zapoznawczy z ekipą że Szczecina. © sikorski33
Szczecin przyjechał na maraton w piątek i nocował w Gościńcu nad Wisłą.
Wieczór zapoznawczy z ekipą ze Szczecina. © sikorski33
Wieczór zapoznawczy z ekipą ze Szczecina. © sikorski33
Były kiełbaski, mięso z grilla oraz piwo i inne napoje.
Wspólne pamiątkowe zdjęcie z ekipą szczecińską. © sikorski33
Maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Przed startem.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Ponad pół tysiąca rowerzystów wzięło udział w maratonie 'Żuławy Wkoło 2012'
Trasa kolarska rozciągała się po przepięknych terenach Żuław, Kociewia i Powiśla ze startem i metą w Tczewie i została zaplanowana tak, aby jazda była przede wszystkim przyjemnością, dostarczającą pozytywnych wrażeń sportowych i krajoznawczych. Start i meta znajdowały się przy Bulwarze Nadwiślańskim w Tczewie nieopodal historycznego mostu. Malownicza trasa wzdłuż Wisły, pośród kanałów, wiatraków i symboli rycerstwa dostarczyła niezapomnianych wrażeń.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Tczewska ekipa na starcie.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Asia i Ania na trasie.
Dalej pojechałem szybciej i już do mety jechałem sam. Pojechałem trasę krócej o godzinę niż w ubiegłym roku.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Goniłem na trasie inne ekipy.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Pierwszy bufet - przeprawa promowa w Świbnie.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Przeprawa promowa w Świbnie.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Na promie.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Zejście z promu.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Drugi bufet - Nowa Kościelna. Wszyscy uczestnicy maratonu otrzymali pamiątkowe długopisy.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Trzeci bufet - Nowy Staw.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Meta maratonu.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Ekipa ze Szczecina - na mecie.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Każdy uczestnik maratonu otrzymał pamiątkowy medal.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Uczestnicy maratonu mieli możliwość skorzystania z masażu.
Relację z maratonu będzie można też oglądać na blogu Asi

Dzień bez Samochodu.

Sobota, 22 września 2012 · Komentarze(6)
Dzisiaj pojechałem na organizowany w Tczewie Dzień bez Samochodu. Z tej okazji odbyła się 6 edycja przejazdu rowerowego ulicami miasta.Po raz pierwszy na trasie zaplanowano tzw. punkt pozytywnego zaskoczenia z rowerową instalacją i składanką piosenek rowerowych w przestrzeni miejskiej. Meta przejazdu rowerowego po mieście zakończyła się w niecce nadwiślańskiej na osiedlu Czyżykowo.Tutaj też odbył się piknik mobilności aktywnej i olimpiada rowerowa. W drodze powrotnej do domu zahaczyłem o osiedle Staszica. Sobota spędzona w miłej atmosferze:)
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Start przy Tczewskim Centrum Sportu i Rekreacji ("Kanonka) przy ul. Warsztatowa.Start przy Tczewskim Centrum Sportu i Rekreacji ("Kanonka) przy ul. Warsztatowa.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Niecka na Czyżykowie.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Zapisy na wyścigi rowerowe.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dla dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 26 lat przygotowano wyścig rowerowy, w którym najważniejszym celem nie jest zwycięstwo, ale samo wystartowanie.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Na trasie wyścigu.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Start do wyścigu.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dekoracja dzieci uczestniczących w wyścigu rowerowym.
Nagrody: ufundowane przez Prezydenta i Starostę Tczewa, Tczewskie Centrum Sportu, Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad – Oddział w Gdańsku, Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego.
Kościół Pod Wezwaniem ŚW. Maksymiliana Kolbe. © sikorski33
Parafia pw. św. Maksymiliana Kolbe w Tczewie została utworzona 1 stycznia 1986 roku przez Księdza Biskupa Mariana Przykuckiego. Pierwszym proboszczem erygowanej parafii został Ks. Mieczysław Więckowski. Nowa parafia została wydzielona z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego i objęła osiedle Staszica, znajdujące się w granicach Tczewa oraz wsie Czatkowy i Tczewskie Łąki.

Kociewsko-Borowiacki Rajd Rowerowy.

Niedziela, 12 sierpnia 2012 · Komentarze(9)
Kategoria Rajdy rowerowe
Z Asią,Wieśkiem i Darkiem wybrałem się w tą sobotę na Rajd Kociewsko-Borowiacki.
Udaliśmy się pociągiem do Starogardu Gdańskiego. Zbiórka: godzina 10:00
Miejsce: Rynek w Starogardzie Gd..Nasza ekipa wybrała tylko pierwszy etap tego rajdu,który prowadził przez: Bobowo, Grabowo, Pączewo, Czarnylas, Wielki Bukowiec, Wdę, Ocypel, Czarne, Iwiczno, Frank do Kalisk, gdzie uczestnicy mieli spędzić noc. My jednak po dotarciu na miejsce i zjedzeniu kolacji integracyjnej, pożegnaliśmy się z wszystkimi uczestnikami rajdu i pognaliśmy do domu.Do Tczewa dotarliśmy późnym wieczorem.Rajd był super.Oczywiście dziękuję ekipie z Tczewa za mile spędzoną sobotę. A teraz fotki z rajdu.


W drodze do Starogardu Gd. © sikorski33
Tak to nogi nie bolą:)
Zbiórka na rynku - Starogard Gd. © sikorski33

Pamiątkowe zdjęcie uczestników rajdu. © sikorski33

Rajd Kociewsko - Borowiacki. © sikorski33
Wyjazd z miasta.
Na trasie rajdu. © sikorski33

Na trasie rajdu. © sikorski33

Pierwszy odpoczynek. © sikorski33

KOŚCIÓŁ W PĄCZEWIE - GMINA SKÓRCZ © sikorski33
Gotycki kościółek w Pączewie jest z XIV wieku. Orientowaną świątynię Zwiastowania NMP wybudowano z kamieni polnych i cegieł, podobnie jak kościół w Skórczu, w połowie XIV stulecia.
Na trasie rajdu. © sikorski33

Postój na drobne zakupy. © sikorski33

Krajobraz Kociewia. © sikorski33

Krajobraz Kociewia. © sikorski33

Na trasie rajdu. © sikorski33

Posiłek w Ocyplu. © sikorski33

Posiłek w Ocyplu. © sikorski33

Miejsce wydawania posiłku. Ocypel. © sikorski33

Na trasie rajdu. © sikorski33

Ekipa odpoczywa. © sikorski33

Odważni kąpali się w rzeczce -Wda. © sikorski33

A to ja sobie popijam. © sikorski33

Na trasie rajdu. © sikorski33
Patryk i ja:)
Na trasie rajdu. © sikorski33

Miejsce noclegowe w Kaliska. © sikorski33
Hala sportowa w miejscowej szkole.
]
Rozdawanie losowo wygranych pamiątek . © sikorski33

Ciepły posiłek. © sikorski33

Nocleg przygotowano w hali sportowej. © sikorski33
Asia,Wiesiek ,Darek i ja postanowiliśmy wracać do domu jeszcze tego samego dnia, oczywiście na rowerach.
Wybieramy drogę powrotną do Tczewa. © sikorski33

Wiejskie klimaty. © sikorski33
Teraz aparat do torby i do domu:)

Rowerowe Harce po Gminie Kaliska .

Sobota, 23 czerwca 2012 · Komentarze(7)
Kategoria Rajdy rowerowe
Wybrałem się w tą sobotę z Asią i Wieśkiem do Kalisk na rajd rowerowy "Do lata". Do Kalisk pojechaliśmy pociągiem a z powrotem wracaliśmy rowerami.Trochę mieliśmy pecha, bo ja podczas robienia zdjęć, jadąc na rowerze, zaliczyłem glebę.Ale Wiesiek miał gorszą przygodę, bo w drodze powrotnej w Wędkowach został ugryziony przez psa. Na szczęście, sprawdziliśmy u właściciela i był szczepiony. Dalej już bez przeszkód dojechaliśmy do Tczewa. Pogoda dopisała i rajd był udany. Dzisiaj wrzucam więcej zdjęć.
Tczewski dworzec kolejowy. © sikorski33
Asia i Wiesiek.
Dworzec kolejowy w Kaliskach. © sikorski33
Zbiórka przed rajdem. © sikorski33
Rowerowe harce. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Rowerowe harce. © sikorski33
Rowerowe harce. © sikorski33
Pogawędka podczas postoju. © sikorski33
Na jagodach. © sikorski33
Na jagodach. © sikorski33
Rowerowe harce. © sikorski33
Odpoczynek nad jeziorem. © sikorski33
Ośrodek wypoczynkowy. © sikorski33
Jest jeszcze nie ukończony.. Właścicielem jest Michalczewski (bokser).
Pięć łabędzi:)) © sikorski33
Rowerowe harce. © sikorski33
Agroturystyczne Gospodarstwo Cis. © sikorski33
Tutaj planowy postój, na doładowanie akumulatorów.
Temacik przy kawie. © sikorski33
Rowerom też należy się odpoczynek. © sikorski33
Kiełbaski z rożna, też były:) © sikorski33
Wytyczanie trasy. © sikorski33
Ekipa w całej okazałości. © sikorski33
Rozdawanie pamiątkowych znaczków. © sikorski33
Diabelski kamień w Pinczynie. © sikorski33
Diabelski Kamień to największy na Kociewiu głaz narzutowy - jego obwód wynosi 14 m, wysokość 2,2 m. Według legendy diabeł zamierzał zniszczyć nim kościół.
Zaopatrzenie na drogę powrotną. © sikorski33
Nad jeziorkiem w Żabnie. © sikorski33

Jeszcze wpadliśmy do Oli na kawkę, małego drinka i dalej już prosto do domu.

Rowerowy Rajd Gwiaździsty 2012r.

Niedziela, 27 maja 2012 · Komentarze(8)
Kategoria Rajdy rowerowe
Tradycyjnie, jak co roku, Tczewskie Starostwo Powiatowe organizuje rowerowy rajd pod nazwą - Rajd Gwiaździsty. Uczestnicy rajdu wyruszą z poszczególnych gmin Powiatu Tczewskiego, aby spotkać się na festynie rekreacyjnym w gościnnych progach Szkoły Podstawowej w Małych Walichnowach. Impreza służy zarówno promocji nadwiślańskiego szlaku turystycznego, jak i promocji turystyki rowerowej. Więc ja na ten rajd pojechałem i przy okazji trochę zdjęć napstrykałem. Spotkałem dużo znajomych, oraz poznałem wiele nowych osób. Dla ciekawskich podaję, w rajdzie uczestniczyło około 250 rowerzystów. Pozdrawiam wszystkich uczestników którzy będą na moim blogu czytać te słowa.:))
Ekipa z Tczewa, w całej okazałości. © sikorski33
Pamiątkowe zdjęcie ,przed wyruszeniem w trasę.
A to ja - Plac Hallera w Tczewie. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Pamiątkowa fotka-Rybaki. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Miejsce docelowe rajdu. © sikorski33
Kiełbaski z rożna, dla głodnych rowerzystów. © sikorski33
To był poczęstunek.
Droga przez mękę. © sikorski33
Droga wysypana ostrymi kamieniami, ciągnęła się pod górę,więc część ekipy wybrała system pchania roweru. Były dwa kapcie.
Odpoczynek w Pelplinie. © sikorski33
Dalej to już prosto do domu-tylko 20 km.
Więcej informacji o rajdzie, na blogu Asi

Rajd rowerowy "Szlakiem Zwiniętych Torów Kolejowych"

Sobota, 29 października 2011 · Komentarze(8)
Kategoria Rajdy rowerowe
Dzisiaj wybrałem się na rajd rowerowy "Szlakiem Zwiniętych Torów Kolejowych".Zorganizował go Tczewski Klub Rowerowy. Na zbiórkę przyjechało tylko siedmiu uczestników (pewnie niezbyt ciekawa pogoda odstraszyła innych rowerzystów).Cały dzień było pochmurno i mgliście.Mimo wszystko humory wszystkim dopisywały i rajd był udany.


Zbiórka na Placu Papieskim. © sikorski33
Rajd Rowerowy "Szlakiem Zwiniętych Torów Kolejowych.
Na trasie rajdu. © sikorski33
Piękne jesienne widoki.
Ekipa na trasie rajdu. © sikorski33
Krótki odpoczynek. © sikorski33

Na moście przed zamkiem w Malborku. © sikorski33
Cała ekipa uczestnicząca w rajdzie.
Ekipa na tle pomnika w Malborku. © sikorski33
Pomnik króla Kazimierza Jagielończyka.
Posiłek przed dalszą drogą. © sikorski33
Pomnik króla Kazimierza Jagielończyka. © sikorski33
I ja:)
Na trasie rajdu. © sikorski33
Kukurydziane żniwa. © sikorski33
Na trasie wśród kukurydzianych pól. © sikorski33
Już prawie w domu. © sikorski33
Przejazd mostem przez Wisłę w Tczewie.

Maraton rowerowy "Żuławy Wkoło" Tczew.

Sobota, 24 września 2011 · Komentarze(14)

W tą sobotę Tczew był współorganizatorem trzech imprez rowerowych.Happening rowerowy - przejazd zorganizowanej grupy rowerzystów ulicami Tczewa wraz z imprezami towarzyszącymi na terenach wojskowych. Mistrzostwa Kociewia MTB 2011. Mistrzostwom MTB towarzyszyły liczne imprezy: konkursy rowerowe dla całych rodzin, konkursy dla dzieci, działania animacyjne. Oraz Żuławy Wkoło.Po raz drugi Tczew był współorganizatorem rowerowego maratonu. Impreza była adresowana do wszystkich miłośników kolarstwa. Start i meta rajdu znajdowały się na Bulwarze Nadwiślańskim, Były dwie trasy do wyboru,170 km.i 90km. Ja wybrałem się na 90km.Z Tczewa z moich znajomych pojechała tylko Asia(Nefre) oraz Jurek.Na 170 km pojechał Marcin(siestre 19)Na trasie miałem okazję poznać rowerzystkę z B.S. Maraton jak dla mnie bardzo udany, jedynie silny wiatr utrudniał miejscami szybszą jazdę. Dokładniejsza relacja w opisach razem ze zdjęciami.

Maraton szosowy " Żuławy Wkoło" -Asia,Jurek i ja przed startem. © sikorski33
Organizowany przez Stowarzyszenie maratony rowerowe łączy idea braku jakiejkolwiek klasyfikacji i niewyłanianie pojedynczego tryumfatora. Każdy, kto dojedzie do mety, traktowany jest jak zwycięzca i zostaje uhonorowany pamiątkowym medalem oraz imiennym dyplomem z zapisem osiągniętego czasu, na wybranym przez siebie dystansie. Nieważne, na jakim rowerze jeździsz, ważne, że ustanowisz swój własny rekord!
Skanowanie kodów kreskowych przed startem. © sikorski33
Przygotowanie do startu. © sikorski33
Na fotce ekipa z Tczewa - Asia,Jurek i ja.
Na trasie - Żuławy Wkoło. © sikorski33
Gospodarzem imprezy jest miasto Tczew. Start i meta znajdują się przy Bulwarze Wiślanym, nieopodal historycznego mostu. Trasa Żuławy Wkoło w całości przebiega przez Żuławy Wiślane. Została zaplanowana tak, aby jazda była przede wszystkim przyjemnością, dostarczającą pozytywnych wrażeń sportowo-turystycznych i krajoznawczych. Oznakowana jest od samego startu aż do mety pomarańczowymi strzałkami. Ponadto czoło pierwszych grup startowych pilotowane jest przez specjalny samochód techniczny z napisem PILOT. Wszystkie ważniejsze skrzyżowania obstawione są funkcjonariuszami OSP, a w szczególnych przypadkach przez policję. Co około 30-40 km zaplanowane są bufety z napojami, wartościowymi węglowodanami oraz specjałami kuchni regionalnej. 100 metrów przed każdym bufetem oznaczono jezdnię literą "B".
Na trasie-Żuławy Wkoło. © sikorski33
Na trasie - Żuławy Wkoło. © sikorski33
Na trasie - Żuławy Wkoło. © sikorski33
Pierwszy bufet na trasie. © sikorski33
Przed przeprawą promową w Świbnie.
Prom w Świbnie. © sikorski33
W oczekiwaniu na przeprawę.
Asia mnie żegna:) © sikorski33
Popłynie następnym promem.
Widok z promu na bufet. © sikorski33
Ja na promie. © sikorski33
Zejście z promu. © sikorski33
Na trasie. © sikorski33
Drugi bufet na trasie. © sikorski33
Miejscowość Ostaszewo przywitała nas miejscowymi przysmakami i miłymi gospodyniami:)
Bufet w Ostaszewie. © sikorski33
Bardzo miła obsługa:)
Pamiątkowe zdjęcie z Małgośką:) (rowerzystka) © sikorski33
Spotkałem na trasie -rowerzystkę z B.S.( Przesław k.Szczecina) Chwilę porozmawialiśmy i dalej pognaliśmy w drogę. Było bardzo miło:)
Pamiątkowa fotka z Ostaszewa. © sikorski33
Na trasie. © sikorski33
Trzeci bufet na trasie. © sikorski33
Bufet znajdował się w miejscowości Nowy Staw. Była zupa regionalna,owoce i napoje.
Apetyt wszystkim dopisywał;) © sikorski33
Bufet w Nowym Stawie.
Na mecie maratonu. © sikorski33
To już Tczew.
Jedna z uczestniczek maratonu na mecie. © sikorski33
Ładny widok:)
Wręczanie pamiątkowego medalu. © sikorski33
W kolejce po pamiątkowy medal. © sikorski33
Przyjechała większa grupa,to i kolejka. Najpierw odczyt kodu kreskowego a następnie wręczenie medalu.
Tczewianka podczas dekoracji :) © sikorski33
Punkt masażu dla kończących i zmęczonych uczestników maratonu. © sikorski33
Sama przyjemność:)
Pamiątkowe zdjęcie tczewskich uczestników maratonu. © sikorski33
Pamiątkowy dyplom i medal z maratonu Żuławy Wkoło. © sikorski33
Na zakończenie maratonu uczestnicy dostawali żetony na posiłek w pobliskim barze.Tak skończyła się druga edycja maratonu Żuławy Wkoło w Tczewie.Uczestników było 338.

Rowerowe harce po gminie Kaliska.

Niedziela, 18 września 2011 · Komentarze(8)
W sobotę wybrałem się w towarzystwie Asi,Wieśka i Przemka do Kaliska na Rajd Pamięci 2011. Wyjazd pociągiem z Tczewa rano o godzinie 8,18. Zbiórka na miejscu przy Domu Kultury. Na rajd stawiało się 47 rowerzystów z Gdańska,Starogardu,Tczewa oraz miejscowi.Po zapoznaniu się z planem wycieczki ruszyliśmy w trasę.Główna intencją tego rajdu było odwiedzenie miejsc zamordowanych Polaków przez Niemców w czasie II wojny światowej w lasach Kaliska.Po drodze wpadliśmy na posiłek do gminnego ośrodka pomocy społecznej. Była kawa,ciasto,i kiełbasa pieczona z cabulką.Na koniec pojechaliśmy nad jezioro się zrelaksować.Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe znaczki z rajdu. Dziękuję organizatorom i wszystkim uczestnikom rajdu za miło spędzony czas:) Mapka którą wklejam może być nie dokładna- byłem pierwszy raz w tamtej okolicy.
W drodze do Kaliska. © sikorski33
W pociągu do Kaliska było więcej rowerzystów,niż zwykłych pasażerów.
Na dworcu w Kaliska. © sikorski33
Zbiórka uczestników rajdu. © sikorski33
Na rajd zjechali się rowerzyści z miast-Gdańsk, Tczew, Starogard Gd. oraz miejscowi.
Główny punkt programu dzisiejszego rajdu. © sikorski33
Miejsca upamiętniające zamordowanych Polaków przez Niemców w lasach Kaliska.
Tak wyglądają miejsca upamiętniające poległych za Polskość w okolicy Kaliska. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Przemek i ja. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Najmłodsza uczestniczka rajdu:) © sikorski33
Postój całej ekipy pod lasem. © sikorski33
Miejsce upamiętniające odwet za popełnione zbrodnie Hitlerowców. © sikorski33
Zbrojnej dywersji dokonali Kolejarze Pomorskiego Ruchu Oporu.
Asia ćwiczy równowagę:) © sikorski33
Bez kapcia się nie obeszło. © sikorski33
Asia i ja:) © sikorski33
Posiłek w gminnym ośrodku pomocy społecznej. © sikorski33
My na posiłku a rowery odpoczywają:) © sikorski33
Po posiłku w drogę. © sikorski33
Teraz czas na przyjemności. © sikorski33
Odważni w wodzie. © sikorski33
Ploty w jeziorze. © sikorski33
Ekipa kibicuje pływakom:) © sikorski33
Łabędzica w jeziorze;) © sikorski33
Uczestnicy rajdu. © sikorski33
Koniec rajdu. © sikorski33
Organizator rajdu rozdaje pamiątkowe znaczki.
W drodze powrotnej do domu. © sikorski33
Wracaliśmy do Tczewa przez Starogard, więc dołączyła się do nas grupa z tego miasta.

Świetlik, czyli nocny rajd rowerowy wokół Tczewa.

Sobota, 10 września 2011 · Komentarze(9)
Po powrocie z porannej wycieczki trochę odpocząłem i wieczorem wybrałem się na rajd Nocny Świetlik,czyli nocny rajd rowerowy wokół Tczewa. Miejsce zbiórki-plac przy pomniku Jana Pawła II, Tczew Suchostrzygi o godzinie 21,30. Przyjechało na rajd 24 rowerzystów.Trasa rajdu przebiegała przez okoliczne lasy. Długość rajdu wyniosła 33km. Na koniec rajdu zostały wręczone drobne upominki, dla najstarszego i najmłodszego uczestnika,oraz dla właściciela roweru, który był najlepiej oświetlony. Rajd przebiegł w miłej atmosferze:) Teraz kilka fotek-przepraszam za jakość, ale wiecie jak to jest z robieniem zdjęć nocą i to w ruchu.Tczew
Rajd Nocny Świetlik. © sikorski33
Zbiórka- plac przy pomniku Jana Pawła II, Tczew Suchostrzygi,
Nocny Świetlik-Tczew © sikorski33
Nocny Świetlik-Tczew © sikorski33
Nocna mgła. © sikorski33
Rajd Nocny Świetlik-Tczew © sikorski33
Nocny Świetlik © sikorski33
Nocny Świetlik © sikorski33
Ja na rajdzie nocnego świetlika. © sikorski33
Awaria podczas rajdu. © sikorski33
Nocny Świetlik © sikorski33
Nocny Świetlik © sikorski33

Rajd " Nocny Świetlik lll"

Piątek, 10 czerwca 2011 · Komentarze(9)
Kategoria Rajdy rowerowe
W piątek wieczorem wybrałem się na Rajd" Nocny Świetlik zorganizowany przez Tczewski klub rowerowy. Na rajd przyjechało ponad dwudziestu rowerzystów. Rowerzystki też były:))Najmłodszy uczestnik miał 11 lat, najstarszy 61- a nim byłem ja.Impreza bardzo udana. Pogoda też dopisała. Dziękuję wszystkim uczestnikom za wspólne kręcenie i miłą atmosferę. Teraz kilka fotek z rajdu. >
Pogaduchy przed rajdem. © sikorski33
Plac przy pomniku Jana Pawła II w Tczewie. W oddali widać kościół- NMP Matki Koscioła
Start do rajdu. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Krótki odpoczynek. © sikorski33
Oczekiwanie na resztę uczestników rajdu.
Dorota zalicza kilka razy górkę w ramach treningu. © sikorski33
Dorotę poznałem na B.S. Dzisiaj pierwszy raz wspólnie kręciliśmy
Na trasie rajdu. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Na trasie rajdu. © sikorski33
Oczekiwanie na pozostałych uczestników rajdu.
Na trasie rajdu. © sikorski33
Teraz jedziemy wzdłuż brzegu Wisły.
Widok zachodu słońca. © sikorski33
Takie widoki oglądaliśmy podczas rajdu.
Pamiątkowe zdjęcie nad brzegiem Wisły. © sikorski33
Jakość zdjęcia nie najlepsza ale robiło się już ciemno.
Dalej zbieramy się w drogę. © sikorski33
Już prawie ciemno.
To już noc . © sikorski33
Kierujemy się w kierunku Tczewa.
Zakończenie rajdu. © sikorski33
Organizator rajdu wręcza skromne upominki.