Okolice Tczewa.

Czwartek, 11 października 2012 · Komentarze(4)
Dzisiaj wyjazd na Pamirze.Przed sezonem zimowym zrobiłem mu mały remont. Wymieniłem opony na nowe - Schwalbe Land Cruiser 26 x 1,9 50-559 REFLEX. Po za tym założyłem nowy łańcuch, wymieniłem siodełko i zrobiłem konserwację. Na trasie podregulowałem przerzutki i teraz można już spokojnie czekać na zimę. Chodzi jak nówka:)) Zrobiłem kilka fotek jesieni, które wklejam. Pogoda i dobry nastrój dopisały.

Jesienny krajobraz. © sikorski33
Jesienny krajobraz. © sikorski33
Kociewski krajobraz. © sikorski33
Krajobraz Tczewa. © sikorski33
Na Knybawskim moście, © sikorski33
Zabytkowy kościół w Gnojewie. © sikorski33
Nie ma środków na dalszy remont zabytku z XIV w. Prace w kościele w Gnojewie zostały wstrzymane.
Barwy jesieni. © sikorski33

W deszczu i słońcu.

Niedziela, 7 października 2012 · Komentarze(9)
Wczoraj cały dzień padało więc nici z jazdy na rowerze.Dzisiaj pogoda zmienna, trochę deszczu i słońca.Nie wytrzymałem siedzenia w domu i wybrałem się na rower. Pojeździłem po okolicy,momentami padało, ale nie odpuściłem.Po trzech godzinach wróciłem do domu w dobrym humorze:) Wklejam kilka jesiennych fotek z dzisiejszej wycieczki.
Jesienią na rowerze. © sikorski33
Jesienne uroki jazdy na rowerze. © sikorski33
Jesienne uroki jazdy na rowerze. © sikorski33
Jesienne klimaty. © sikorski33
Panorama Tczewa. © sikorski33
Jesienny widoczek. © sikorski33

Wypad do lasu.

Wtorek, 2 października 2012 · Komentarze(7)
Pogoda wspaniała,więc wsiadłem na rower i pojechałem do lasu.Grzybów nie znalazłem,jednak uroki jesieni wynagrodziły mi ich brak.Ponieważ miałem w planie nakręcić 50 km pokręciłem się po okolicznych wioskach i dopiero po wykonaniu planu pojechałem do domu.

Las jesienią. © sikorski33
Rowerem przez las. © sikorski33
Pejzaż jesienny. © sikorski33
Jesienne harce rowerowe. © sikorski33
Jesienny krajobraz. © sikorski33

Rowerowy maraton Żuławy Wkoło - 2012 r.

Sobota, 29 września 2012 · Komentarze(7)

Tradycyjnie co roku w ostatnia sobotę września organizowany jest w naszym mieście maraton rowerowy - Żuławy Wkoło.Były przygotowane dwa dystanse-90 i 170 km. Oczywiście ja w nim też uczestniczyłem. Formuła maratonu pozwalała każdemu poczuć się zwycięzcą nad dystansem i była niecodzienną szkołą charakteru. Nie było ostatecznej klasyfikacji wyników, ani pojedynczego tryumfatora.Niepowtarzalną atrakcją maratonu były specjalne punkty regeneracyjne przygotowane przez mieszkańców miejscowości, gdzie pojawili się kolarze.Tradycja, humor, folklor i gościnność, tego również nie zabrakło na maratonowych przystankach. Na mecie na każdego uczestnika czekał nie tylko medal, ale także masaż powysiłkowy oraz ciepły posiłek. Pogoda dopisała, jedynie wiatr momentami mocniej powiewał.


Wieczorek zapoznawczy z ekipą że Szczecina. © sikorski33
Szczecin przyjechał na maraton w piątek i nocował w Gościńcu nad Wisłą.
Wieczór zapoznawczy z ekipą ze Szczecina. © sikorski33
Wieczór zapoznawczy z ekipą ze Szczecina. © sikorski33
Były kiełbaski, mięso z grilla oraz piwo i inne napoje.
Wspólne pamiątkowe zdjęcie z ekipą szczecińską. © sikorski33
Maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Przed startem.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Ponad pół tysiąca rowerzystów wzięło udział w maratonie 'Żuławy Wkoło 2012'
Trasa kolarska rozciągała się po przepięknych terenach Żuław, Kociewia i Powiśla ze startem i metą w Tczewie i została zaplanowana tak, aby jazda była przede wszystkim przyjemnością, dostarczającą pozytywnych wrażeń sportowych i krajoznawczych. Start i meta znajdowały się przy Bulwarze Nadwiślańskim w Tczewie nieopodal historycznego mostu. Malownicza trasa wzdłuż Wisły, pośród kanałów, wiatraków i symboli rycerstwa dostarczyła niezapomnianych wrażeń.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Tczewska ekipa na starcie.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Asia i Ania na trasie.
Dalej pojechałem szybciej i już do mety jechałem sam. Pojechałem trasę krócej o godzinę niż w ubiegłym roku.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Goniłem na trasie inne ekipy.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Pierwszy bufet - przeprawa promowa w Świbnie.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Przeprawa promowa w Świbnie.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Na promie.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Zejście z promu.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Drugi bufet - Nowa Kościelna. Wszyscy uczestnicy maratonu otrzymali pamiątkowe długopisy.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Trzeci bufet - Nowy Staw.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Meta maratonu.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Ekipa ze Szczecina - na mecie.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Każdy uczestnik maratonu otrzymał pamiątkowy medal.
Rowerowy maraton Żuławy Wkoło. © sikorski33
Uczestnicy maratonu mieli możliwość skorzystania z masażu.
Relację z maratonu będzie można też oglądać na blogu Asi

W odwiedziny do kolegi.

Czwartek, 27 września 2012 · Komentarze(4)
Pojechałem dzisiaj z Heniem, odwiedzić kolegę.Na początku pogoda była znośna, ale jak dojeżdżaliśmy do Miłobądza to zaczynało już padać. Tam też zatrzymaliśmy się u Genia.Przyjął nas bardzo gościnnie.Poczęstował swojską grochówką,wypiliśmy herbatę,pogawędziliśmy,było bardzo miło:)Wracaliśmy do domu w deszczu.Jak dojechaliśmy do Tczewa to przestało padać.

Jesienne klimaty. © sikorski33
Heniek na trasie.
Na dzisiejszej wycieczce. © sikorski33
U kolegi w Miłobądzu. © sikorski33
Fajny klimat:)
U kolegi w odwiedzinach. © sikorski33
Od lewej Genek,Henio i ja. © sikorski33

Las -szosa.

Środa, 26 września 2012 · Komentarze(6)
Podczas jedzenia obiadu usłyszałem w tv że jutro ma padać deszcz, więc po obiedzie postanowiłem pojeździć na rowerze. Tak więc dzisiaj zaliczyłem popołudniowy wypad na rowerze. Pogoda dopisała:)

Leśne klimaty. © sikorski33
Pierwsze malowidła jesieni. © sikorski33
Na drodze krajowej 22. © sikorski33
Gościniec nad Wisłą. © sikorski33
Miejsce piątkowego noclegu ekipy ze Szczecina. (Maraton Żuławy Wkoło.)
Droga krajowa 22. © sikorski33

Wtorkowe kręcenie.

Wtorek, 25 września 2012 · Komentarze(6)
Poranek słoneczny ,więc wsiadłem na rower i pojechałem do pobliskiego lasu.Pobuszowałem po lesie - następnie powrót do domu przez Śliwiny,Knybawę i bulwar nadwiślański.Fajny relaksik:)

Wycieczka do lasu. © sikorski33
Zniszczony paśnik przez wichurę. © sikorski33
Leśny widoczek. © sikorski33
Leśna ścieżka. © sikorski33

Dzień bez Samochodu.

Sobota, 22 września 2012 · Komentarze(6)
Dzisiaj pojechałem na organizowany w Tczewie Dzień bez Samochodu. Z tej okazji odbyła się 6 edycja przejazdu rowerowego ulicami miasta.Po raz pierwszy na trasie zaplanowano tzw. punkt pozytywnego zaskoczenia z rowerową instalacją i składanką piosenek rowerowych w przestrzeni miejskiej. Meta przejazdu rowerowego po mieście zakończyła się w niecce nadwiślańskiej na osiedlu Czyżykowo.Tutaj też odbył się piknik mobilności aktywnej i olimpiada rowerowa. W drodze powrotnej do domu zahaczyłem o osiedle Staszica. Sobota spędzona w miłej atmosferze:)
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Start przy Tczewskim Centrum Sportu i Rekreacji ("Kanonka) przy ul. Warsztatowa.Start przy Tczewskim Centrum Sportu i Rekreacji ("Kanonka) przy ul. Warsztatowa.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Niecka na Czyżykowie.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Zapisy na wyścigi rowerowe.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dla dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 26 lat przygotowano wyścig rowerowy, w którym najważniejszym celem nie jest zwycięstwo, ale samo wystartowanie.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Na trasie wyścigu.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Start do wyścigu.
Dzień bez samochodu. © sikorski33
Dekoracja dzieci uczestniczących w wyścigu rowerowym.
Nagrody: ufundowane przez Prezydenta i Starostę Tczewa, Tczewskie Centrum Sportu, Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad – Oddział w Gdańsku, Pomorski Ośrodek Ruchu Drogowego.
Kościół Pod Wezwaniem ŚW. Maksymiliana Kolbe. © sikorski33
Parafia pw. św. Maksymiliana Kolbe w Tczewie została utworzona 1 stycznia 1986 roku przez Księdza Biskupa Mariana Przykuckiego. Pierwszym proboszczem erygowanej parafii został Ks. Mieczysław Więckowski. Nowa parafia została wydzielona z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego i objęła osiedle Staszica, znajdujące się w granicach Tczewa oraz wsie Czatkowy i Tczewskie Łąki.

Wtorkowe kręcenie.

Środa, 19 września 2012 · Komentarze(7)
Po prostu wykorzystałem ostatnią ładną pogodę w tym tygodniu ( wg.zapowiedzi pogodynki).Wsiadłem na rower i pognałam prosto przed siebie, było trochę terenu i szosy.Dobrze zrobiłem bo dzisiaj już od rana padało.

Wycieczka rowerowa. © sikorski33
Jezioro Damaszka. Ale zielono woda.
Na trasie wycieczki. © sikorski33
Mućki na pastwisku. © sikorski33
Pod autostradą A1. © sikorski33
Leśny wąwóz. © sikorski33


Warto posłuchać.Super utwór!

Jarmark Cysterski w Pelplinie.

Sobota, 15 września 2012 · Komentarze(5)
W sobotę wybraliśmy się do Pelplina na Jarmark Cysterski. Cysterskie święto wskrzesza dzieje i tradycje czasów, kiedy ziemią pelplińską gospodarowali szarzy mnisi. Pelplin - dawny klasztor w dolinie rzeki Wierzycy a dziś Stolica Diecezji Pelplińskiej żyje w tych dniach historią, kulturą, muzyką i obyczajami dawnych wieków. Dobre duchy cystersów czuwają nad wszystkimi, którzy przybywają, by podziwiać bogate dziedzictwo i bawić się przenosząc w zamierzchłe czasy. Jechali dzisiaj- Asia, Wiesiek,Jurek i ja.Na trasie dołączyli do nas Dorota i Jarek. Mieliśmy też okazję zwiedzić ogród biskupi i muzeum diecezjalne w Pelplinie, które były otwarte z okazji jarmarku. Wycieczka skończyła się podniebnymi lotami Asi na pikniku w Swarożynie. Było fajowo:))

Ekipa w drodze do Pelplina. © sikorski33
Jarmark Cysterski w Pelplinie. © sikorski33
Jarmark Cysterski w Pelplinie. © sikorski33
Jarmark Cysterski w Pelplinie. © sikorski33
Wejście do ogrodu przy pałacu biskupa w Pelplinie. © sikorski33
Ogród przy pałacu biskupa w Pelplinie. © sikorski33
Pałac Biskupa w Pelplinie. © sikorski33
http://www.vtour.pl/pl/panoramy/pelplin/13/57/
Link do ogrodów i pałacu biskupiego w Pelplinie.

Muzeum Diecezjalne w Pelplinie. © sikorski33
Początki zbiorów muzealnych diecezji chełmińskiej wiążą się nierozłącznie z pałacem biskupim, a szczególnie z osobą ks. biskupa Stanisława Wojciecha Okoniewskiego, który w 1926 r. objął rządy w diecezji.

Pierwszy po 120 latach biskup - Polak na stolicy chełmińskiej przeszedł do historii diecezji jako jej reorganizator we wszystkich dziedzinach życia kościelnego, społecznego i kulturalnego. Cechowało go m.in. twórcze umiłowanie sztuki, której był i wybitnym znawcą, i troskliwym opiekunem, i hojnym mecenasem.
Muzeum Diecezjalne w Pelplinie © sikorski33
Muzeum Diecezjalne w Pelplinie © sikorski33
Muzeum Diecezjalne w Pelplinie © sikorski33

oglądaj muzeum
Krzyż relikwiarzowy MDP. © sikorski33
Muzeum Diecezjalne w Pelplinie © sikorski33
Biblia Gutenberga. © sikorski33
Muzeum Diecezjalne w Pelplinie posiada jedną z najcenniejszych książek świata, jaką jest Biblia Gutenberga.
Muzeum Diecezjalne w Pelplinie © sikorski33
Faksymilie koncertu fortepianowego F-moll. Fryderyka Chopina
Muzeum Diecezjalne w Pelplinie © sikorski33
Wracamy do Tczewa. © sikorski33
Piknik strażacki w Swarożynie. © sikorski33
Asia próbuje latać. © sikorski33
Krajobraz.
Ostatni przystanek przed Tczewem. © sikorski33