We dwoje - do Kwidzyna.

Niedziela, 14 lipca 2013 · Komentarze(4)

W niedzielę wybrałem się z Elą do Kwidzyna. Po drodze mogliśmy podziwiać piękny, nowy most, który został zbudowany pomiędzy Janowem a Korzeniewem. W Kwidzynie zwiedziliśmy zamek, a następnie zrobiliśmy sobie odpoczynek na rynku w pobliżu zamku. Na trasie wycieczki miałem wesoło, bo Eli nie zamykała się buzia. Nawet spytałem się jej czy bardziej bolą ją dzisiaj nogi, czy buzia;) Uśmiała się tylko... i nic nie odpowiedziała. Do domu wróciliśmy w wyśmienitych humorach,i w nagrodę dostałem soczystego...buziaka:)))

W drodze do Kwidzyna © sikorski33

W drodze do Kwidzyna.Ela robiła zakupy © sikorski33

W drodze do Kwidzyna. Piękny zabytkowy dom © sikorski33

W drodze do Kwidzyna © sikorski33

W drodze do Kwidzyna.Most przez Wisłę koło Kwidzyna © sikorski33

W drodze do Kwidzyna. Nad Wisłą w Korzeniewie © sikorski33

W drodze do Kwidzyna. Korzeniewo © sikorski33

Zamek w Kwidzynie © sikorski33

Zamek kapituły pomezańskiej (Pomezania – kraina historyczna w Prusach) został zbudowany w latach 1320-1340. Wzniesiono go z kamieni i cegieł w formie czteroskrzydłowej budowli na planie zbliżonym do kwadratu, z wieżami w narożach, dwukondygnacyjnym krużgankiem na dziedzińcu i wjazdem od strony północnej, gdzie znajdowało się gospodarcze przedzamcze. Większość prac budowlanych zakończono w latach 1340-1350.

Zamek w Kwidzynie © sikorski33

Kwidzyn - jemy smaczne lody © sikorski33

Kwidzyn - Fontanna usytuowana na rynku stanowi ciekawy element architektoniczny miasta © sikorski33

Kwidzyn - Fontanna na rynku przed zamkiem © sikorski33

Kwidzyn - Koniec odpoczynku,wracamy do domu © sikorski33

W drodze powrotnej do Tczewa. Stary domek © sikorski33

Ela zrobiła zaopatrzenie. Sklepik w Pastwie © sikorski33

Niewielki kościółek w Pastwie © sikorski33

Erygowana w 1872 roku wspólnota parafialna w Janowie w nieprzyjaznych czasach I wojny światowej w 1916 roku wzniosła w pobliskiej Pastwie niewielki kościółek, raczej kaplicę wkomponowaną w zespół duszpasterski, poświęcony już w roku budowy. Utrzymany w neogotyckiej stylistyce jest romantyczną kompozycją brył obejmujących niewielką salę z absydą, otwartą na nawę pełniącą funkcję klasy do nauki religii. Na piętrze mieściły się niegdyś pomieszczenia mieszkalne dla przyjeżdżającego tu księdza.

Kościół filialny pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Pastwie © sikorski33

Wnętrze kościółka.

Tczew i jego okolice.

Czwartek, 11 lipca 2013 · Komentarze(6)

Kategoria Tczew i jego okolice.

Pojechałem dzisiaj do kolegi, następnie pokręciłem się po Tczewie. Zanosiło się na burzę, na szczęście nie zmoczyło mnie...

Panorama Tczewa © sikorski33

Budowa nowej ulicy w Tczewie © sikorski33

Aleja Solidarności w Tczewie © sikorski33

Niedziela rowerowa. Tczew i jego okolice..

Niedziela, 7 lipca 2013 · Komentarze(2)

Kategoria Tczew i jego okolice.

Na niedzielną wycieczką rowerową wybrałem się z Elą. Jeździliśmy po okolicy, podziwiając piękno przyrody...Przy okazji zrobiliśmy mnóstwo zdjęć, w czym brylowała moja Towarzyszka wycieczki:)) Piękna słoneczna pogoda dopasowała się do naszych wyśmienitych humorów :)))

Niedzielna wycieczka rowerowa.Okolice Tczewa © sikorski33

Kierunek Twierdza Wisłoujście.

Sobota, 6 lipca 2013 · Komentarze(6)

Kategoria Wycieczka rowerowa

W siedmioosobowym składzie,udaliśmy się do Gdańska, na inscenizację bitwy morskiej, której stawką będzie złoto Napoleona.
Z wielu tras wybraliśmy Szlak Mennonicki,prowadzący przez piękne żuławskie tereny.
Przemierzając tą drogę...odnosi się wrażenie,że przyroda pozostała nienaruszona przez człowieka...rządzi się swoimi prawami...Na szlaku godne uwagi,są również, domy mieszkalne i zabudowania gospodarcze pozostałe po mennonitach. Przed dotarciem do celu, po raz kolejny...podziwialiśmy Gdańską Starówkę...Po czym... znaleźliśmy się w epoce napoleońskiej...był huk z armat,ogień,dym...a na koniec fajerwerki.
Gorące promyki słońca...zaprowadziły nas na plażę do Brzeźna.Po słonecznej i morskiej kąpieli...wyruszyliśmy w powrotną drogę.No..,nie obyło się bez awarii...Asia złapała gumę...postój,szybka naprawa...i w drogę...
Do domu wróciliśmy w szampańskich humorach...!!! :)))

Zbiórka ekipy przed wycieczką © sikorski33

Ekipa rowerowa z Tczewa © sikorski33

Na trasie wycieczki © sikorski33

Na trasie wycieczki. Mirek naprawia hamulec © sikorski33

Na trasie wycieczki.Jedziemy wzdłuż Motławy © sikorski33

Na trasie wycieczki © sikorski33

Na trasie wycieczki- Orunia. Narada jak dalej jechać © sikorski33

Na trasie wycieczki.Jedziemy wzdłuż Motławy © sikorski33

Jesteśmy w Gdańsku © sikorski33

Przeprawa promowa w Gdańsku © sikorski33

Wojsko Wolnego Miasta Gdańsk © sikorski33

Oblężenie Twierdzy Wisłoujście 2013. Inscenizacja bitwy morskiej o złoto Napoleona w Gdańsku © sikorski33

Oblężenie Twierdzy Wisłoujście 2013. Zakończenie bitwy © sikorski33

Przystań promowa w Gdańsku © sikorski33

Zaopatrzenie w napoje © sikorski33

Na plaży w Brzeźnie © sikorski33

Na plaży w Brzeźnie. Koniec opalania,wracamy do domu © sikorski33

Ekipa w drodze powrotnej. Czołg w Gdańsku © sikorski33

Ekipa w drodze powrotnej do domu © sikorski33

We troje...po Żuławach...

Czwartek, 4 lipca 2013 · Komentarze(7)

Kategoria Wycieczka rowerowa

Dzisiaj wybraliśmy się na Żuławy, a dokładnie, zażyć kąpieli w jeziorze, w Sztumskim Polu. Woda była bardzo ciepła, a więc kąpiel była przyjemna...miało się wrażenie...że jesteśmy...w ciepłych krajach. W drodze powrotnej, białe obłoczki na błękitnym niebie...zbuntowały się, nie wiedzieć dlaczego, zamieniły się w deszczowe, granatowe chmury i z lekka tylko nas skropiły ...bo rozłożyste, piękne drzewo dało nam schronienie...
Każdy z nas był z wycieczki zadowolony:))

Przy zamku w Malborku © sikorski33

Na trasie wycieczki © sikorski33

Coś tutaj nie gra z kierunkami? © sikorski33

Stasiu poprawia kierunki drogowskazu. Teraz jest dobrze © sikorski33

Postój przy sklepie w Węgrach © sikorski33

Węgry (dawniej: niem. Wengern) – wieś popegeerowska w Polsce położona w województwie pomorskim, w powiecie sztumskim, w gminie Sztum w pobliżu Nogatu. W bezpośrednim sąsiedztwie wsi znajduje się rezerwat Parów Węgry.
W latach 1975-1998 miejscowość należała administracyjnie do województwa elbląskiego.

Stadnina koni w Węgrach. Nauka jazdy. Piękny widok:)) © sikorski33

Na trasie wycieczki © sikorski33

Jesteśmy nad jeziorem w Sztumskim Polu © sikorski33

Postanowiliśmy się wykąpać w jeziorze © sikorski33

Kierujemy się na Białą Górę © sikorski33

Postój w Białej Górze © sikorski33

Na trasie wycieczki © sikorski33

Krajobraz Żuław © sikorski33

Wracamy do domu © sikorski33

Niedzielny wypad rowerowy wokół jeziora Zduńskiego.

Niedziela, 30 czerwca 2013 · Komentarze(2)

Kategoria Leśna jazda, Wycieczka rowerowa

Pogodynka obiecywała...ale wyszło jak zwykle...aura nieciekawa. Nie poddaliśmy się jej,pojechaliśmy we czwórkę tj. Asia,Ela,Wiesiek i ja, wokół jeziora Zduńskiego.Po drodze szukaliśmy kurek...ale nie było nawet kogutka.
Po mimo niesprzyjającej pogody,dość silnego,chłodnego wiatru,humory nam dopisywały...:)))

Wycieczka wokół jeziora Zduńskiego © sikorski33

Od lewej Asia,Wiesiek,Ela i ja.

Wycieczka wokół jeziora Zduńskiego © sikorski33

Nad jeziorem Zduńskim.

Wycieczka wokół jeziora Zduńskiego © sikorski33

Dobry nastrój jedzie z nami...:))

Wycieczka wokół jeziora Zduńskiego - powrót do domu © sikorski33

Wycieczka rowerowa po terenach leśnych - okolice Tczewa.

Sobota, 29 czerwca 2013 · Komentarze(2)

Kategoria Wycieczka rowerowa

Przypadkiem poznałem,podobnie jak ja, zapaloną rowerzystkę Elę, która samotnie pokonuje rowerem długie dystanse. Pomyślałem, że we dwoje raźniej...zaprosiłem Elę na wspólną wycieczkę po leśnych dróżkach..Ela lubi las, ale boi się sama jeździć. Pokazałem jej piękne tereny leśne od Rokitek po Wędkowy, nie zapominając o jeziorze Godziszewskim, w którym się wykąpałem. Ela była zauroczona pięknym krajobrazem okalającym jezioro oraz niezwykłą czystością wody.
Wracając przez Turze, nad jeziorem spotkaliśmy grupę rowerową z Lubiszewa i Tczewa na pikniku. Skorzystaliśmy z ich zaproszenia do wspólnej zabawy. Razem wróciliśmy do Tczewa.
Wycieczka rowerowa była udana i przebiegła w miłej atmosferze:)))

W lesie Rokickim © sikorski33

W drodze do Siwiałki © sikorski33

Jezioro Godziszewskie od strony Siwiałki © sikorski33

Piknik rowerowy w Turzy © sikorski33

Powrót z pikniku rowerowego © sikorski33

Piękna tego dnia nie zmył nawet deszcz...:))

Nocny rajd do Stegny, by powitać nad morzem lato.

Niedziela, 23 czerwca 2013 · Komentarze(8)

Kategoria Rajdy rowerowe, Wycieczka rowerowa

Uczestnicy

Wybrałem się z soboty na niedzielę na nocny rajd rowerowy, by powitać nad morzem lato. Pojechałem w towarzystwie Wojtka do Malborka, dojechał też do nas Mirek. Rajd zorganizowała Malborska Załoga Rowerowa "Rama" działająca przy Kole Przewodników Malborskich. Zbiórka była na godz. 22 przy kasach Muzeum Zamkowego przy ul. Starościńskiej. Stamtąd pojechaliśmy do Stegny, gdzie na plaży przywitaliśmy lato, symbolicznie, bo przesilenie letnie nastąpiło 21 czerwca.Do Stegny przyjechała też Elbląska Grupa Rowerowa "Stop".Tak że zebrało się nas około osiemdziesięciu rowerzystów. Dojechali też do nas Asia z Wieśkiem, byli na dwudniowej weekendowej wycieczce w Stegnie. Zabawa była wspaniała:)) Wycieczka super:))

Wyjazd z Tczewa na nocny rajd do Stegny, by powitać nad morzem lato © sikorski33

W Tczewie też witali lato:)

Mirek, Wojtek i ja.

Jesteśmy na plaży w Stegnie.

Dojechali Asia i Wiesiek.

Popijamy piwko:)

Sypialnia na plaży.

Ekipa z Elbląga. Ponad 60 rowerzystów.

Wschód słońca.

Ekipa z Elbląga zbiera się do domu.

Wędzarnia ryb.

Czas wracać do domu.

Popołudniowy wypad do lasu.

Środa, 19 czerwca 2013 · Komentarze(2)

Kategoria Leśna jazda, Wycieczka rowerowa

Dzisiaj było tak gorąco że postanowiłem wyskoczyć na rower dopiero wieczorem. Wybrałem pobliski las i jeziorko. Okolice Lubiszewa i Rokitek. Takich mądrych było dzisiaj więcej, mijałem wielu rowerzystów i kijkarzy. ;) Wróciłem do domu przed dwudziestą.

Wycieczka nad morze.

Niedziela, 16 czerwca 2013 · Komentarze(9)

Kategoria Wycieczka rowerowa

Wyjazd nad do Jantaru w siedmioosobowym składzie. Było wesoło i smacznie(gofry,lody itp.). Wycieczka udana, jedynie słońce często chowało się za chmurami i nie chciało nam świecić;)

Wiesiek udaje zmęczonego hi,hi,hi.

Dystans całkowity	50299.61 km
Dystans w terenie	12985.00 km (25.82%)
Czas w ruchu	61d 09h 03m
Suma w górę	202137 m
Prędkość średnia:	17.14 km/h
Baton statystyk
Profil	Profil bikera
Więcej statystyk	Statystyki rowerowe

Kategorie

Moje rowery

O mnie

Wykres roczny