Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sikorski33 z miasteczka Tczew. Mam przejechane 50142.61 kilometrów w tym 12929.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. baton rowerowy bikestats.plbutton stats bikestats.plbutton stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sikorski33.bikestats.pl free counters

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
109.00 km 22.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:340 m
Kalorie: kcal
Rower:Saphis
  • Aktywność Jazda na rowerze
    Uczestnicy
  • Kąpanie i zwiedzanie na Kociewiu.

    Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 10

    Dawno się nie kąpałem, więc namówiłem Henia by ze mną pojechał nad jezioro. Tak więc pognaliśmy do Godziszewa.Tam się wykapałem. Przy okazji wpadliśmy do znajomych na kawkę.Dalej to już do domu.Za Starogardem spotkaliśmy Asię z Wieśkiem którzy jechali zwiedzać i focić stare zabytki .Heniek pojechał do domu a ja zabrałem się z nimi w dalszą drogę. Asia miała wytyczoną trasę zwiedzania.Więc sobie z nimi spokojnie kręciłem i przy okazji porobiłem trochę fotek, które zaraz wkleję. Wycieczka udana:) Dziękuję Asi,Wieśkowi no i Heniowi za dzisiejsze wspólne kręcenie!


    Nad jeziorkiem. © sikorski33
    Było pływanie:)
    Heniek na mnie czeka. © sikorski33
    W odwiedzinach u rodziny Henia. © sikorski33
    Zabytkowy pałac -Nowa Wieś Rzeczna. © sikorski33
    We wsi znajduje się zabytkowy pałac z XIX w. wraz z parkiem krajobrazowym. W XIX w. należał do niemieckiej rodziny Hertzbergów. W 1924 r. majątek ziemski Nowa Wieś wraz z pałacem nabył Stefan Przanowski. Po II wojnie światowej majątek został przejęty przez Państwo i utworzona PGR. Dzisiaj nie jest już prowadzona działalność rolna w tym zakładzie. Zaś pałac został sprzedany prywatnej osobie.
    Zabytkowy pałac -Nowa Wieś Rzeczna. © sikorski33
    Asia z Wieśkiem. © sikorski33
    Hotel Hubertus.
    Pamiątkowa fotka z Asią. © sikorski33
    Hotel Hubertus-Rokocin. © sikorski33
    Hotel położony jest w malowniczej okolicy Kociewia, wśród rokocińskich lasów, łąk i jezior.
    Wiesiek i ja podczas odpoczynku. © sikorski33
    Hotel Hubertus
    Na leżakach:) © sikorski33
    Hotel Hubertus
    Szukanie trasy do Pinczyna. © sikorski33
    Pałac w Rokocinie. © sikorski33
    Pałac z 1 poł. XIX w.
    Dwór wchodzi w skład zespołu dworsko-parkowego i swoimi tradycjami rezydencji ziemskiej sięga XVI wieku. Budynek, który obecnie się tam znajduje powstał w 1 poł. XIX wieku.
    Drobne zakupy. © sikorski33
    Parafia rzymsko-katolicka p.w. Św. Jana Chrzciciela © sikorski33
    Neobarokowy kościół w Suminie z nawiązującym do baroku wyposażeniem powstał w latach 1926 - 1927.
    Asia foci kościół. © sikorski33
    A ja sobie siedzę na czarcim kamieniu:) © sikorski33
    Czarci Kamień koło Pinczyna
    Diabeł mając swoją ziemską siedzibę koło Pinczyna, małej miejscowości oddalonej o 3 km od Zblewa, był zły na ludzi, że tak chętnie uczęszczają do kościoła. Postanowił im w tym przeszkodzić.
    Nocą przyciągnął na łańcuchu wielki głaz narzutowy i zamierzał nim zatarasować kościelne drzwi. Dotarł już w pobliże wsi, gdy zapiał kogut zwiastun świtu. Jednocześnie anioł z nieba dotkną jego ręki. Zrozumiał, że musi odstąpić od nieukończonej roboty i pozostawić olbrzymi kamień. Porzucił więc go i uciekł. Ten wielki narzutowy głaz leży jeszcze dzisiaj na pobliskiej łące.
    W przeszłości był on o wiele większy. Przed laty jego część odłupano i użyto jako materiału budowlanego. Na tej właśnie części widoczne były podobno odciski kopyt, pozostawione przez diabła ze złości za to, że pianie i anioł stróż przeszkodziły mu w jego podstępnych planach. Na kamieniu do dziś widoczne są natomiast ślady po łańcuchu, którym posłużył się diabeł się diabeł, chcąc pobożnym ludziom z okolic Pinczyna sprawić figiel. Jest to największy na Kociewiu głaz narzutowy (eratyk) o 14 m obwodu, 3,5 m długości, 3,2 szerokości i 2,2 m wysokości.
    Powrót do domu. © sikorski33

    To nara, do następnej wycieczki:)


    Komentarze
    surf-removed
    | 15:21 piątek, 19 sierpnia 2011 | linkuj Piękny pałac w Nowej Wsi Rzecznej :)
    uluru
    | 13:07 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Głazy narzutowe niesamowite..muszę u siebie takich poszukać :)
    A może w poprzednim wcieleniu był Pan rybą, skoro tak lubi Pan wodę i nie odpuści żadnej okazji do kąpieli?
    pozdrawiam
    Nefre
    | 08:57 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Noo fajnie było- spotkaliśmy sie na trasie:))))
    rowerzystka
    | 23:08 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Patrzę, patrzę, a tu fotki zamku takiego jak u Nefre :)
    Piękna wycieczka z wesołym towarzystwem :)
    niradhara
    | 21:33 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Jazda na rowerze połączona z kąpielą to świetny mix na upalne dni :)
    Nefre
    | 20:21 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Widzę, że głazy narzutowe cieszą się zainteresowaniem:))) Dzięki Marku za towarzystwo:))) Fajne fotki
    grigor86
    | 19:09 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Ponad 100km. i jeszcze kąpiel w jeziorze? Zgłaszam Pana na olimpiadę!
    DaDasik
    | 18:53 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj I znów seta z pięknymi zdjęciami :)
    U nas znam 4 kamienie narzutowe, ale sporo mniejsze ..... Chyba trzeba je odwiedzić ;]
    przemek1995
    | 18:51 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Też dziś pojechałem się wykompać tyle że do Borówna.Swietne zdjęcia.
    Pozdrawiam
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa przep
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]