Info
Ten blog rowerowy prowadzi sikorski33 z miasteczka Tczew. Mam przejechane 50142.61 kilometrów w tym 12929.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.16 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Archiwum bloga
- 2024, Kwiecień2 - 0
- 2024, Marzec1 - 0
- 2023, Październik1 - 0
- 2023, Wrzesień7 - 3
- 2023, Sierpień6 - 0
- 2023, Lipiec7 - 1
- 2023, Czerwiec4 - 0
- 2023, Maj3 - 0
- 2023, Kwiecień5 - 0
- 2023, Marzec1 - 0
- 2022, Listopad2 - 0
- 2022, Październik4 - 0
- 2022, Wrzesień5 - 0
- 2022, Sierpień7 - 0
- 2022, Lipiec3 - 0
- 2022, Czerwiec3 - 0
- 2021, Listopad1 - 1
- 2021, Październik3 - 1
- 2021, Wrzesień4 - 0
- 2021, Sierpień3 - 2
- 2021, Lipiec5 - 0
- 2021, Czerwiec8 - 1
- 2021, Maj7 - 1
- 2021, Kwiecień4 - 1
- 2021, Marzec2 - 2
- 2021, Luty2 - 2
- 2021, Styczeń2 - 1
- 2020, Grudzień2 - 1
- 2020, Wrzesień5 - 2
- 2020, Sierpień8 - 0
- 2020, Lipiec7 - 3
- 2020, Czerwiec7 - 3
- 2020, Maj7 - 5
- 2020, Kwiecień4 - 4
- 2020, Marzec2 - 0
- 2019, Listopad6 - 2
- 2019, Październik8 - 8
- 2019, Wrzesień4 - 2
- 2019, Sierpień9 - 7
- 2019, Lipiec7 - 4
- 2019, Czerwiec11 - 6
- 2019, Maj8 - 9
- 2019, Kwiecień7 - 5
- 2019, Marzec4 - 3
- 2019, Luty2 - 2
- 2019, Styczeń3 - 4
- 2018, Grudzień7 - 5
- 2018, Listopad7 - 12
- 2018, Październik8 - 7
- 2018, Wrzesień8 - 10
- 2018, Sierpień8 - 8
- 2018, Lipiec10 - 11
- 2018, Czerwiec6 - 4
- 2018, Maj12 - 9
- 2018, Kwiecień8 - 7
- 2018, Marzec5 - 5
- 2018, Styczeń4 - 2
- 2017, Grudzień7 - 6
- 2017, Listopad5 - 3
- 2017, Październik6 - 8
- 2017, Wrzesień10 - 11
- 2017, Sierpień6 - 7
- 2017, Lipiec7 - 10
- 2017, Czerwiec11 - 6
- 2017, Maj10 - 7
- 2017, Kwiecień8 - 6
- 2017, Marzec7 - 5
- 2017, Luty2 - 3
- 2017, Styczeń4 - 8
- 2016, Grudzień4 - 5
- 2016, Listopad5 - 4
- 2016, Październik5 - 6
- 2016, Wrzesień8 - 20
- 2016, Sierpień8 - 9
- 2016, Lipiec10 - 13
- 2016, Czerwiec11 - 15
- 2016, Maj10 - 11
- 2016, Kwiecień11 - 21
- 2016, Marzec7 - 11
- 2016, Luty4 - 4
- 2016, Styczeń4 - 5
- 2015, Grudzień6 - 11
- 2015, Listopad4 - 8
- 2015, Październik6 - 19
- 2015, Wrzesień14 - 14
- 2015, Sierpień10 - 17
- 2015, Lipiec11 - 16
- 2015, Czerwiec9 - 17
- 2015, Maj13 - 30
- 2015, Kwiecień10 - 29
- 2015, Marzec8 - 25
- 2015, Luty8 - 25
- 2015, Styczeń4 - 14
- 2014, Grudzień4 - 13
- 2014, Listopad5 - 14
- 2014, Październik9 - 26
- 2014, Wrzesień15 - 21
- 2014, Sierpień11 - 24
- 2014, Lipiec12 - 14
- 2014, Czerwiec12 - 30
- 2014, Maj10 - 53
- 2014, Kwiecień12 - 38
- 2014, Marzec4 - 25
- 2014, Luty7 - 39
- 2014, Styczeń7 - 41
- 2013, Grudzień8 - 28
- 2013, Listopad5 - 18
- 2013, Październik9 - 37
- 2013, Wrzesień8 - 32
- 2013, Sierpień11 - 34
- 2013, Lipiec9 - 44
- 2013, Czerwiec12 - 53
- 2013, Maj10 - 43
- 2013, Kwiecień7 - 47
- 2013, Marzec6 - 32
- 2013, Luty3 - 22
- 2013, Styczeń4 - 26
- 2012, Grudzień5 - 31
- 2012, Listopad5 - 24
- 2012, Październik10 - 65
- 2012, Wrzesień10 - 66
- 2012, Sierpień8 - 52
- 2012, Lipiec8 - 48
- 2012, Czerwiec8 - 54
- 2012, Maj13 - 76
- 2012, Kwiecień7 - 47
- 2012, Marzec6 - 53
- 2012, Luty1 - 6
- 2012, Styczeń4 - 34
- 2011, Grudzień1 - 16
- 2011, Listopad5 - 44
- 2011, Październik7 - 55
- 2011, Wrzesień11 - 87
- 2011, Sierpień8 - 79
- 2011, Lipiec10 - 71
- 2011, Czerwiec10 - 96
- 2011, Maj11 - 116
- 2011, Kwiecień6 - 75
- 2011, Marzec10 - 103
- 2011, Luty4 - 64
- 2011, Styczeń4 - 39
- 2010, Grudzień5 - 31
- 2010, Listopad3 - 12
- 2010, Październik10 - 38
- 2010, Wrzesień1 - 1
- 2010, Lipiec1 - 0
Dane wyjazdu:
Aktywność Jazda na rowerze
101.00 km
5.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 60 m
Kalorie: kcal
Rower:Saphis
Uczestnicy
Wiosenny wypad nad morze.
Sobota, 23 kwietnia 2011 · dodano: 23.04.2011 | Komentarze 15
Dzisiaj wybraliśmy się naszą grupą rowerową nad morze do miejscowości Jantar.Na zbiórkę stawiało się siedmiu chętnych do pokonania tej trasy.Podczas wycieczki mieliśmy dwa przymusowe przystanki na wymianę przebitych dętek.Jednym z pechowców który złapał gumę byłem ja:( Pogoda wspaniała, nie licząc silnego wiatru który przeszkadzał w drodze nad morze.Powrotna droga już bez przeszkód, z wiatrem do domu-szybkość w granicach 30km na godz. Wycieczka udana:)Krótki postój przy sklepie.© sikorski33
Wymiana dętki w rowerze Jurka.© sikorski33
Kierunek naszej dzisiejszej jazdy.© sikorski33
Krótki odpoczynek w drodze do Jantaru.© sikorski33
Wreszcie dotarliśmy do Jantaru.© sikorski33
Wreszcie nad morzem.© sikorski33
Morze ,plaża i ja;)© sikorski33
Omawianie trasy powrotnej do Tczewa.© sikorski33
Kategoria Wycieczka rowerowa
Komentarze
DaDasik | 16:02 czwartek, 28 kwietnia 2011 | linkuj
I jak tam zdrówko u Pana? Przeszło już przeziębienie?
rowerzystka | 19:56 środa, 27 kwietnia 2011 | linkuj
Ładny dystans, jak widać, niezła ekipa razem kręci :)
Powodzenia na szlakach rowerowych
Powodzenia na szlakach rowerowych
uluru | 06:17 środa, 27 kwietnia 2011 | linkuj
Zazdroszczę takiej bliskości morza, bo je uwielbiam i całymi dniami mogłabym nad jego brzegiem siedzieć ;] a Jantar sam w sobie jest piękny..
wycieczka fantastyczna..już mi się chce wakacji ;)
pozdrawiam
wycieczka fantastyczna..już mi się chce wakacji ;)
pozdrawiam
Dario | 20:19 wtorek, 26 kwietnia 2011 | linkuj
A nam, w niedzielę palmową zabrakło do setki 8 kilometrów. Panie, które ze mną jechały były strasznie zawiedzione, bo 100, jakby nie patrzył, brzmi dumnie! W każdym bądź razie, gratulacje!
pioter50 | 10:00 poniedziałek, 25 kwietnia 2011 | linkuj
Wypad nad morze ekstra i fotki, że chciałoby się obrać tamten kierunek.Niestety, ode mnie jest trochę dalej nad morze.Że też nie można mieć i morza i gór w zasięgu roweru.
surf-removed | 20:04 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Ambitna wycieczka, ale z taką ekipą, to setka jak przejażdżka po okolicy :)
DaDasik | 13:12 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Wspaniała wycieczka, no i 100 :D
Bardzo zazdroszczę :)
Ja wczoraj przejechałem po szkłach z rozbitego słoika. Wkurzyłem się. Powyciągałem z opony powbijane odłamki i o dziwo, powietrze nie uszło :). Ale i tak wożę dętkę i jeszcze łaty, tak w razie "wu" :)
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego na Święta życzę :)
Bardzo zazdroszczę :)
Ja wczoraj przejechałem po szkłach z rozbitego słoika. Wkurzyłem się. Powyciągałem z opony powbijane odłamki i o dziwo, powietrze nie uszło :). Ale i tak wożę dętkę i jeszcze łaty, tak w razie "wu" :)
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego na Święta życzę :)
adam88-removed | 06:26 niedziela, 24 kwietnia 2011 | linkuj
Świetna wycieczka, i na dodatek w tak dużym gronie :) Aż normalnie przypomniało mi się dzieciństwo gdy jeździłem co roku z rodzicami do Jantara ;] Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt !
grigor86 | 20:54 sobota, 23 kwietnia 2011 | linkuj
Boże kochany, gdybym miał tak blisko można powiedzieć do morza to jeździłbym tam chyba co dzień! Uwielbiam Bałtyk i to o każdej porze. Zazdroszczę bliskości i gratuluję pokonanej setuchny :-)
kamiloslaw1987 | 20:49 sobota, 23 kwietnia 2011 | linkuj
No to gratuluję setki i fajnej wycieczki:) A współczuję laczka...
Komentuj