Przy pięknej, słonecznej pogodzie rundka po okolicy. Nad Jeziorem RokickIm spotkałem Jurka, trochę porozmawialiśmy i pognałem dalej. Następnie pojechałem na działkę odwiedzić moją Rodzinkę. Wycieczka udana.... ;)
Jezioro Damaszka.Pierwszy bocian w tym roku.. :)Wiejskie klimaty.Jezioro Rokickie,Bulwar Nadwiślański - Tczew.U Rodzinki na działce.
Można powiedzieć że dzisiaj mieliśmy piękną, wiosenną pogodę. Na trasie spotkałem kolegę, który pierwszy raz w tym roku wyjechał na rowerze. Odwiedziłem też Jurka w jego domu, jakoś nie może zebrać się do jazdy na rowerze, a przez zimę mocno nu się przybrało kilogramów. Aha, wracając do domu wpadłem do zaprzyjaźnionego sklepu rowerowego na temacik. Wycieczka była spoko... ;)
W Tczewie ruszyła wypożyczalnia rowerów. Rowery są wspomagane elektrycznie,do tego ceny są przystępna... ;)Stacje są rozproszone po całym mieście...
Po tygodniowej przerwie ,wreszcie mogłem pojeździć na rowerze. Miałem kontuzję nadgarstka, w piątek ubiegłego tygodnia obudziłem się z silnym bólem lewej ręki. Musiałem iść do lekarza. Przepisał maść, Ketonal i tabletki przeciwzapalne. Zrobiłem też badania na wykluczenie reumatyzmu, okazało się że ten problem nie dotyczy mnie. Na szczęście maść szybko poskutkowała i nie musiałem się truć tabletkami. Nad jeziorem Rokickim spotkałem kolegę, więc wykorzystując piękną pogodę, trochę poplażowaliśmy. Wracając do domu objechałem cmentarze i podlałem kwiaty.Następnie odwiedziłem kolegę, były pogaduchy. Powrót do domu przez Bulwar Nadwiślański. Wycieczka była spoko... ;)
Dzisiaj kółeczko po okolicy - Tczew i jego okolice. Piękna słoneczna pogoda. Trochę po lesie,następnie wizyta na cmentarzu,podlać kwiaty. Wracając do domu zajechałem do kolegi, na temacik.... Wycieczka spoko... ;)
W środę, wybrałem się na rowerowego świetlika, zorganizowanego przez AGR Tczew.. W wycieczce uczestniczyła dosyć liczna ekipa rowerzystów ( 16 ) ... Z Tczewa wyjechaliśmy o 20 wieczorem. Miejscem docelowym było Jezioro Damaszka w Turzy.. Było ognisko, wyżerka oraz temacik. Było wesoło, wycieczka udana... ;)))
Piękna pogoda,można powiedzieć upalna, wsiadłem więc na rower i zrobiłem małe kółeczko po okolicy. W drodze powrotnej podjechałem na cmentarz, podlać kwiaty. Następnie odwiedziłem kolegę. Dalej pognałem już do domu. Było spoko... ;)
Dzisiaj postanowiłem z rana, zrobić małą rundkę po okolicy. Dobrze zrobiłem, gdyż w południe zachmurzyło się i zaczęło padać. Deszcz był potrzebny, ostatnio go brakowało i zrobiła się susza... Musiałem skrócić wycieczkę i wrócić do domu .. .Mimo to wycieczka była udana... ;)))
Dzisiaj wybrałem się na wycieczkę, po naszym pięknym Kociewiu. Przy tak pięknej, słonecznej pogodzie, jechało się super.. Widoki były superackie. Wycieczka udana... ;)))
W niedziele byłem na przyjęcinach u Wnuczki. Więc po naprawie przerzutki, mogłem dopiero dzisiaj wyjechać. Jak na razie pogoda dopisuje, więc można śmigać na rowerze. Na trasie spotkałem kolegę, jechał wykąpać się w jeziorze. Trochę porozmawialiśmy i każdy pojechał w swoja stronę. Dzisiaj rowerek śmigał jak tralala... ;))
Jestem na emeryturze. Kupiłem za namową kolegów rower i od tego czasu jest to mój sposób na życie.Jestem też miłośnikiem fotografowania.Tak że na wyprawach rowerowych nie roztaję się z aparatem.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój profil. Przejechałem na rowerze około 32000 km. Najdłuższy dystans dzienny jaki się zdarzyło mi się zaliczyć, wyniósł 189 km.
Skype-sikorski1000