Dzisiaj piękna, słoneczna pogoda, wygnała mnie z domu na rower. Trzeba korzystać z uroków natury, jest o tej porze roku cudowna...:) Wycieczka spoko... :) Mapka: http://app.endomondo.com/workouts/525605277/15190...
Dzisiaj wybrałem do jazdy,leśne szutry. Lubię jeździć po lesie, szukałem nowych, leśnych tras rowerowych. Pogoda dopisała i fajnie się jeździło.W drodze powrotnej odwiedziłem sklep rowerowy na Górkach. Trochę się tam zasiedziałem, był temacik z Dorotą ( też tam była) i Bogdanem,właścicielem sklepu, byłym zawodowym kolarzem..Jak zwykle ugościł i nawet nakarmił...:) Dalej już pognałem do domu. Dzionek udany :)))
We wtorek zrobiłem mały rekonesans po Kociewiu. Głównym celem wycieczki był Borówno. W drodze powrotnej wpadłem nad jezioro Rokickie, gdzie uciąłem sobie pogawędkę ze znajomym wędkarzem.... Wycieczka udana, pogoda dopisała.:)
Okolice Tczewa - wymieniłem łańcuch i sprawdziłem jak się sprawuje, była mała poprawka w ustawieniu przerzutki. Można dalej, spokojnie tłuc kilometry... Zdjęcia z mojej komórki.
Słońce ostatnio zaczyna przygrzewać, więc rowerek jak najbardziej wskazany...:) Pokręciłem się po mojej ulubionej trasie, trochę lasu,jezior,dróg szutrowych, dróg krajowych,miasta i obowiązkowo powrót przez bulwar nadwiślański.
Jestem na emeryturze. Kupiłem za namową kolegów rower i od tego czasu jest to mój sposób na życie.Jestem też miłośnikiem fotografowania.Tak że na wyprawach rowerowych nie roztaję się z aparatem.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój profil. Przejechałem na rowerze około 32000 km. Najdłuższy dystans dzienny jaki się zdarzyło mi się zaliczyć, wyniósł 189 km.
Skype-sikorski1000