Dzisiaj wybrałem się z Asią i Jurkiem do Malborka na Mikołajkową Rowerową Masę Krytyczną.Tam spotkaliśmy się z grupą mikołajów Malborskich.Była sesja zdjęciowa, po której zrobiliśmy małe kółeczko po mieście a następnie udaliśmy się do Macdonalda na ciepła kawę i pogaduchy. Około 14 towarzystwo się pożegnało, a my mimo mrozu musieliśmy wsiąść na rowery i pognać do Tczewa. W Tczewie podjechaliśmy pod Galerię Kociewską żeby zobaczyć rowerową choinkę i czarno- białą lokomotywę. Dziękuję Asi i Jurkowi za miło spędzoną sobotę:))
Jak widzę ,piękna rowerowa impreza ,super zdjęcia i co najważniejsze to że miałeś Marku tak fajne i wesołe Towarzystwo. nie ma to jak rowerowe Eskapady w tak Sympatycznym Gronie. Podziwiam i Pozdrawiam Bardzo Serdecznie , życząc Tobie udanego tygodnia.
No, no ciekawa impreza. I pogoda dopisała. A Mikołaj jak z bajki. Proszę przy najbliższej okazji pozdrowić Mikołaja. A choinkę Waszą już mam na facebook''u i pokazuję znajomym.
to drzewko świąteczne z roweró jest bardzo podobne do pewnej konstrucji znajdującej sie w Portland. ogólenie z tego co widze to sie dzieje w Marlborku ;) . pozdro
Jestem na emeryturze. Kupiłem za namową kolegów rower i od tego czasu jest to mój sposób na życie.Jestem też miłośnikiem fotografowania.Tak że na wyprawach rowerowych nie roztaję się z aparatem.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój profil. Przejechałem na rowerze około 32000 km. Najdłuższy dystans dzienny jaki się zdarzyło mi się zaliczyć, wyniósł 189 km.
Skype-sikorski1000