Deszczowy czwartek.

Czwartek, 14 lipca 2011 · Komentarze(7)
Mimo niezachęcającej pogody wybrałem się jednak na wycieczkę.Najpierw pojechałem do lasu Rokickiego i tam trochę pobuszowałem.Jednak zaczął padać deszcz, więc ubrałem kurtkę przeciwdeszczową i pognałem przez Swarożyn i Knybawę do domu.Deszcz nie odpuszczał tak że plany się nie zmieniły i wylądowałem w domu. Deszcz był ciepły tak że fajnie się jechało:)
Polna droga po deszczu. © sikorski33
Przez takie drogi musiałem dzisiaj się przeprawiać.
Uroki natury. © sikorski33
I znowu kałuże. © sikorski33
Tak wyglądały dzisiaj drogi po nocnej burzy.
Uroki natury. © sikorski33
Uroki natury. © sikorski33
Jednak przyroda jest piękna.
Szlaban na drodze prowadzącej do lasu. © sikorski33
Ostatnio jak tą drogą jechałem go nie było.
Płaczące serce:( © sikorski33
Zagadka-co to jest? © sikorski33
Czekam na wyjaśnienie bo ja nie wiem.
Buszujący w lesie;) © sikorski33
Szukałem grzybów bez powodzenia:( Musiałem się jednak zbierać- zaczynał padać deszcz. Więc na rower i jazda do domu.

Komentarze (7)

pięknie wyglądają o tej porze roku łąki :) A ja lubię takie błotne dróżki :D

fotoaparatka 09:53 sobota, 16 lipca 2011

Przecudne są te fotki polnych dróg pośród maków :)

niradhara 07:26 piątek, 15 lipca 2011

Serducho fajne, sam wycinałeś?????

Nefre 21:33 czwartek, 14 lipca 2011

To "coś" to pułapaka na owady:))))) Fajne zdjęcia- takie kolorowe:))))

Nefre 21:32 czwartek, 14 lipca 2011

Czyli w sumie, deszcz się przydał, schłodził sprzęt i jeźdźca, no i nie kurzyło się :)

surf-removed 21:18 czwartek, 14 lipca 2011

To chwytak na robale.
Dzisiaj w Krakowie podczas jazdy autem po mieście termometr pokazał na zewnątrz temperaturę 37 stopni. Burze są teraz:(

Kajman 19:01 czwartek, 14 lipca 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iaiwr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]