Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sikorski33 z miasteczka Tczew. Mam przejechane 50142.61 kilometrów w tym 12929.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. baton rowerowy bikestats.plbutton stats bikestats.plbutton stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sikorski33.bikestats.pl free counters

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
71.00 km 50.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Saphis
  • Aktywność Jazda na rowerze
    Uczestnicy
  • Tradycyjnie w czwartek, nad jezioro popływać.

    Czwartek, 23 czerwca 2011 · dodano: 23.06.2011 | Komentarze 7

    Przez okres letni co czwartek jadę z Heniem nad jezioro popływać.W tym roku wybraliśmy jezioro znajdujące się pomiędzy Godziszewem a Siwiałką.Zadecydowała czystość wody.Tak że dzisiaj planowo nad jezioro na pływanie.Podczas powrotu do domu spotkaliśmy w lesie moich znajomych,jadących na rowerach. Byli to Asia z Wieśkiem. Heniek pojechał, musiał być o 14 w domu a ja jeszcze postanowiłem pokręcić z moimi znajomymi. Dzisiejsza jazda była głównie po drogach leśnych.Powodem takiego wyboru był silny wiatr a w lesie cichutko, ptaszki śpiewają no i nie ma smoluchów.Tak że dzisiejszy wypad rowerowy to samo zdrowie! Podziękowania dla Asi,Wieśka i Henia za wspólne pokonywanie kilometrów. Mapki nie wklejam bo dzisiaj to w większości jeżdziliśmy po leśnych i polnych drogach.
    Letni krajobraz. © sikorski33
    Przydrożna kapliczka, przystrojona świątecznie. © sikorski33
    Ja w drodze nad jezioro. © sikorski33
    Przygotowanie do kąpieli. © sikorski33
    Miejsce dzisiejszej kąpieli (Godziszewo). © sikorski33
    Na leśnej drodze. © sikorski33
    Podczas powrotu z kąpieli spotkaliśmy Asię z Wieśkiem. Ja zdecydowałem się pojechać z nimi a Heniek pojechał do domu.
    Na rozstaju dróg. © sikorski33
    Wiesiek siebie foci:) © sikorski33
    Czas się zbierać do domu. © sikorski33
    &feature=related


    Komentarze
    Kajman
    | 19:37 piątek, 24 czerwca 2011 | linkuj Coś mi się wydaje, że woda za ciepła jeszcze nie jest:)
    DaDasik
    | 12:28 piątek, 24 czerwca 2011 | linkuj Ahhhh... Ja wczoraj miałem ochotę wskoczyć do wody, ale byłem nad torfowiskiem, więc było to zbyt niebezpieczne.
    Fajne tereny i super wycieczka :)
    PozdROMET!
    uluru
    | 05:54 piątek, 24 czerwca 2011 | linkuj Letni klimacik na zdjęciach, no i jeziorko :) ja co prawda jestem bardziej morsko-basenowa, ale w wodzie to bym się zanurzyła na łonie natury :D
    pozdrawiam
    Nefre
    | 22:29 czwartek, 23 czerwca 2011 | linkuj Nie spodziewałam się, że spotkamy się w lesie:))))) Fajna niespodziewanka:))))) HiHi
    rowerzystka
    | 21:01 czwartek, 23 czerwca 2011 | linkuj Piękne zdjęcia. A co do kąpieli, to zapewne różnica temperatur tak mała, że woda w jeziorze wydaję się doskonale ciepła :)))
    grigor86
    | 20:49 czwartek, 23 czerwca 2011 | linkuj Też bym musiał się wykąpać w jeziorku. A Pan widzę to już sezon pływacki dawno rozpoczęty :-)
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa zawsz
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]