Wybrałem się z Asią i Wieśkiem do Gdańska na małe zwiedzanko.Postanowiliśmy do Gdańska pojechać pociągiem a z powrotem wrócić rowerami.Zamiast się rozpisywać wrzucam foty na bloga i zapraszam do oglądania.. Pogoda była wspaniała,wycieczka bardzo udana.
Wzgórze morenowe wysokości 50m. n.p.m. położone w pobliżu centrum miasta. Ze szczytu góry rozpościera się piękny widok na panoramę Gdańska. Na wzgórzu zlokalizowany jest XIX wieczny zespół forteczny, a na jej szczycie stoi charakterystyczny krzyż.
Westerplatte – półwysep w Gdańsku, przy ujściu Martwej Wisły. W latach 1926-39 na terenie półwyspu funkcjonowała Wojskowa Składnica Tranzytowa, której obrona we wrześniu 1939 stała się jednym z najbardziej znanych symboli polskiego oporu przeciw hitlerowcom.
Podziękowania dla Asi i Wieśka za wspaniałą wycieczkę:)
Komentarze (8)
Jeśli do Gdańska, to może z przewodnikiem, żeby jak najwięcej wycisnąć z naszego pięknego miasta? Dziarski przewodnik Łukasz oprowadza na nogach, na rowerach, a nawet kajakiem :) I to bardzo fajnie, przeżyłam! Pozdrawiam i zazdroszczę takich fajnych wypadów!
taka fajna wycieczka mnie ominęła :( niestety uczestnictwo w maratonach zobowiązuje do treningów i to przyczyna mojej nieobecności ale teraz odpoczynek od Skandii już się ciesze na wspólny wypad. Pozdrawiam :)
Wycieczka była spontaniczna i jak zwykle superowa:))))) Zdjęcie panoramiczne Gdańska wyszło super:)) Byłam pod wrażeniem czystości wody z zatoce- kolorem przypomina Morze Śródziemne - żeby było jeszcze takie ciepłe:))))) Dziękujemy za miłe towarzystwo:))))
Raz tylko byłem w Gdańsku i powiem, że miasto zrobiło na mnie wielkie wrażenie. Bardzo udana wycieczka, gratuluję widoczków np. PGE Areny - to chyba najpiękniejszy stadion jaki będziemy mieli w Polsce.
Jestem na emeryturze. Kupiłem za namową kolegów rower i od tego czasu jest to mój sposób na życie.Jestem też miłośnikiem fotografowania.Tak że na wyprawach rowerowych nie roztaję się z aparatem.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój profil. Przejechałem na rowerze około 32000 km. Najdłuższy dystans dzienny jaki się zdarzyło mi się zaliczyć, wyniósł 189 km.
Skype-sikorski1000