Standardowa wycieczka za miasto. Było dzisiaj słonecznie, jednie w porywach wiał zimny wiatr. Całe szczęście że ubrałem się ciepło, więc nie zmarzłem. O dziwo, nie spotkałem na całej trasie żadnego rowerzysty, jedynie było dosyć dużo spacerowiczów.. Wycieczka udana... :)
Jezioro Damaszka. Jeszcze mrozi, więc skute lodem.Konik mnie pięknie przywitał... ;)Jezioro Rokickie Duże.Stawek na Górkach.Park na osiedlu Witosa.Wiała - Tczew.
Komentarze (1)
Piękny park Witosa. Na ostatnim zdjęciu to chyba Wisła miało być?
Jestem na emeryturze. Kupiłem za namową kolegów rower i od tego czasu jest to mój sposób na życie.Jestem też miłośnikiem fotografowania.Tak że na wyprawach rowerowych nie roztaję się z aparatem.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój profil. Przejechałem na rowerze około 32000 km. Najdłuższy dystans dzienny jaki się zdarzyło mi się zaliczyć, wyniósł 189 km.
Skype-sikorski1000