Wpisy archiwalne w kategorii

Tczew i jego okolice.

Dystans całkowity:21580.11 km (w terenie 7734.00 km; 35.84%)
Czas w ruchu:895:25
Średnia prędkość:16.36 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Suma podjazdów:117880 m
Suma kalorii:641551 kcal
Liczba aktywności:587
Średnio na aktywność:36.76 km i 2h 11m
Więcej statystyk

Rowerem po Kociewiu - okolice Tczewa.

Sobota, 2 maja 2020 · Komentarze(1)

Rundka po okolicy. Dzisiaj musiałem skrócić trasę, gdyż uciekałem przed deszczem. Jednak dopadł mnie gdy dojeżdżałem do domu. Było spoko... ;)

Zbliża się burza. Padał deszcz z gradem... :(Tczew.

Rowerem po okolicy - gmina Tczew.

Środa, 20 listopada 2019 · Komentarze(0)

Kółeczko po okolicy. Szaro,mokro brrr. Było spoko.... ;) Ostatni kupiłem przez internet siodełko i dwa łańcuchy, do moich rowerów. Jest wyprzedaż w  Centrum Rowerowe pl. z darmową dostawą do domu. Tam się zaopatruję w części do moich rowerów. Przesyłka w ciągu 24 g.


Rowerem po Kociewiu.

Sobota, 16 listopada 2019 · Komentarze(0)

Sobota na rowerze - po trasach Kociewia.  Dzisiaj bez żadnych rewelacji, Pogoda typowo jesienna, pochmurno i wilgotno... 

Na Bulwarze Nadwiślańskim zaświeciło na chwilę słońce... :)

Dzisiaj na rowerze - okolice Tczewa.

Czwartek, 7 listopada 2019 · Komentarze(0)

Dzisiaj zmiana roweru.  Na okres jesienno - zimowy przesiadam się na rower MTB. Pochmurno i mżawka. Pokręciłem się po lesie Rokickim, odwiedziłem kolegę i powrót do domu wzdłuż  bulwaru nadwiślańskiego....

Bulwar Nadwiślański - rozbiórka mostu.

Dzisiaj do lasu po zielone gałązki na groby.

Środa, 23 października 2019 · Komentarze(1)

Dzisiaj wypad do lasu z przygodami. Na trasie pękł mi pedał i musiałem sobie radzić bez niego. Wiązało się to z skróceniem wycieczki. Jakoś dało się jechać. Na trasie spotkałem kilku znajomych i był temacik. Powrót do domu z zaliczeniem sklepu rowerowego u Kołodzieja,celem zakupu nowych pedałów rowerowych. Nie miałem pieniędzy ale dostałem na krechę i zaraz zamontowałem na miejscu... .) Pogoda dzisiaj dopisała.:)

Kolega...Jakoś dało się dalej jechać.Koledzy... ;)Jesienią mamy wiosnę.... 

Poniedziałek na rowerze - uroki jesieni.

Wtorek, 22 października 2019 · Komentarze(1)

Standardowa wycieczka rowerowa poza miasto. Mimo  mglistej pogody zrobiłem dzisiaj kółeczko po okolicy. Ostatnio w weekendy obskakuję urodziny moich wnuków ( 5) i zięciów, więc rower stoi nie wykorzystany... ;) 

Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33 Pociąg do Starogardu Gd.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33 
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33 Na trasie spotkałem Jurka - kolega z dawnej grupy rowerowej która się rozsypała.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33

Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33 Słońce, powoli zaczyna przebijać się przez mgłę... 
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu - uroki jesieni. © sikorski33


Rowerem po Kociewiu - okolice Tczewa.

Piątek, 18 października 2019 · Komentarze(1)

Dzisiaj pierwsze pół godziny jechałem w deszczu. Już po głowie chodziło mi żeby zawrócić, na szczęście przestało padać i nawet wyszło słońce. Wracając odwiedziłem kolegę, następnie pognałem do domu... ;)

Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni. © sikorski33
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni.
Rowerem po Kociewiu, okolice Tczewa - uroki jesieni. © sikorski33