Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi sikorski33 z miasteczka Tczew. Mam przejechane 50142.61 kilometrów w tym 12929.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie. baton rowerowy bikestats.plbutton stats bikestats.plbutton stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy sikorski33.bikestats.pl free counters

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:896.00 km (w terenie 249.00 km; 27.79%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Suma podjazdów:2630 m
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:68.92 km
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
104.00 km 30.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:570 m
Kalorie: kcal
Rower:Saphis
  • Aktywność Jazda na rowerze
    Uczestnicy
  • Kierunek - Przywidz.

    Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 06.05.2012 | Komentarze 7

    W tą majowa sobotę,w ośmioosobowym składzie, postanowiliśmy pojechać do Przywidza. Miał jeszcze jechać z nami Andrzej, ale zaraz na starcie wybuchła mu opona, (nowa,miała 1 tydzień) więc musiał zrezygnować z wycieczki.Do Przywidza jechaliśmy w pełnym składzie, jednak w drodze powrotnej część ekipy zgubiła trasę.Tak że wracaliśmy w pięcioosobowym składzie. W Skarszewach spotkaliśmy Asię z Mężem. Przyjechali rowerami na Jarmark Joannitów. Postanowiłem więc zostać z Wojtkiem, a reszta ekipy pojechała do domu. Zdjęcia z jarmarku będzie można obejrzeć na blogu Asi Dalej już z nową ekipa pojechaliśmy do Borówna nad jezioro.Tam też z Wojtkiem popływaliśmy,oczywiście przy okazji było trochę fotek: )Następnie udaliśmy się już do domu,po drodze trochę się pogubiliśmy,ale dzięki temu poznaliśmy trochę nowych, ciekawych miejsc.Majówka udała się superacko:))
    Ekipa zbiera się na majówkę. © sikorski33
    Ekipa na trasie. © sikorski33
    Krótki odpoczynek. © sikorski33
    Był długi podjazd.
    A to ja. © sikorski33
    Wiosenny krajobraz. © sikorski33
    Wspinaczka pod górę. © sikorski33
    Jezioro w Przywidzu. © sikorski33
    Miejsce docelowe dzisiejszej wycieczki. Dojazd do Przywidza, wiąże się z jazdą pod wzniesienia, przez 48 km. Tak że odpoczynek obowiązkowy.
    Ścieszka rowerowa, prowadząca do Skarszew. © sikorski33
    Jarmark Joannitów w Skarszewach. © sikorski33
    Spotkałem tu znajomych z Tczewa, którzy przyjechali rowerami na ten jarmark.
    Nad Jeziorem Wielkie Borówno. © sikorski33
    Asia na rowerze-chyba pomyliła drogę:)) © sikorski33
    Ja też spróbowałem nowej drogi:) © sikorski33
    A teraz obowiązkowa kąpiel. © sikorski33
    Na kąpiel udało mi się namówić Wojtka, tak że w dwójkę wskoczyliśmy do wody. Woda super.
    Koniec przyjemności ,trzeba się ubierać. © sikorski33
    Na szlaku rowerowym. © sikorski33
    Okolice Trzcińska.
    Urocza, stara, zabudowa drewniana. © sikorski33
    Piecownia czarownia. © sikorski33
    Na szlaku, w drodze powrotnej do domu. © sikorski33
    Zagroda hodowli danieli. © sikorski33
    Miejscowość - Ciecholewo.
    Jaki piękny widoczek!! © sikorski33
    Asia karmi zwierzątka.
    A teraz to już do domu.

    Dane wyjazdu:
    57.00 km 35.00 km teren
    h km/h:
    Maks. pr.:0.00 km/h
    Temperatura:22.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy:190 m
    Kalorie: kcal
    Rower:Saphis
  • Aktywność Jazda na rowerze
    Uczestnicy
  • Sezon kąpieli rozpoczęty.

    Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 04.05.2012 | Komentarze 4

    Pogoda wspaniała, więc wybrałem się w towarzystwie dwóch Heńków nad Jezioro Godziszewskie (od strony Obozina), na pierwszą kąpiel w tym roku.Wybraliśmy trasę prowadzącą przez pola i lasy. Trzeba się nacieszyć urokami polskiej wiosny:)) Bez żadnych przygód dotarliśmy nad jezioro i kąpanie zostało zaliczone,10 minut, bo woda jeszcze trochę za zimna.W drodze powrotnej zahaczyliśmy jeszcze o Jezioro Duży Mergiel i Rokickie. Wycieczka udana, dzięki Heńkom i ślicznej pogodzie.
    '
    Na trasie majowej wycieczki. © sikorski33
    To ja, na trasie dzisiejszej wycieczki. © sikorski33
    Heniek, ja i Heniek. © sikorski33
    Na leśnej drodze. © sikorski33
    Było trochę wzniesień a do tego piasek.
    Leśny widoczek. © sikorski33
    Przygotowanie do pływania. © sikorski33
    A teraz pływanko:)) © sikorski33
    Jezioro Godziszewskie, od strony Obozina.
    Nasze miejsce na letnie kąpiele. © sikorski33
    Spacerek nad wodą. © sikorski33
    Jezioro Duży Mergiel. © sikorski33


    Dane wyjazdu:
    89.00 km 40.00 km teren
    h km/h:
    Maks. pr.:0.00 km/h
    Temperatura:20.0
    HR max: (%)
    HR avg: (%)
    Podjazdy:120 m
    Kalorie: kcal
    Rower:Saphis
  • Aktywność Jazda na rowerze
    Uczestnicy
  • Majówka na rowerach.

    Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 02.05.2012 | Komentarze 6

    Na majówkową wycieczkę, wybrałem się z ekipą na Żuławy. Na zbiórce stawili się Stasiu,Heniek,Jurek,Tomek,Patryk no i ja. Obraliśmy kierunek-Biała Góra. Następnie lasami przez Uśnice,Parpary do Węgrów.Po drodze Heniek złapał kapcia, więc musieliśmy się zatrzymać na wymianę dętki. Tam też pogawędziliśmy z gościem który biega maratony i właśnie był na treningu. Okazało się, że był kiedyś mistrzem polski juniorów na 2000 km z przeszkodami i startował w mistrzostwach europy. Dalej obraliśmy kierunek- Malbork. Oczywiście zatrzymaliśmy się przy zamku krzyżackim i po odpoczynku pojechaliśmy przez Nowy Staw do Tczewa. Pogoda wspaniała. Jedynie wiał silny wiatr, który utrudniał nam jazdę. Wycieczka udana:))
    Wycieczka rowerowa. © sikorski33
    Ekipa zrzuca kurtki. © sikorski33
    Robi się ciepło.
    Ja na trasie. © sikorski33
    Biała Góra. © sikorski33
    Śluza w Białej Górze. © sikorski33
    Chłopaki zbierają się w dalszą drogę. © sikorski33
    Śniadanko nad jeziorem. © sikorski33
    Krajobraz Żuław-Parpary. © sikorski33
    Nowe zaopatrzenie w napoje. © sikorski33
    Ekipa na trasie. © sikorski33
    Wymiana dętki. © sikorski33
    Stadnina koni -Węgry. © sikorski33
    Coś ładnego dla oka:) © sikorski33
    To już Malbork. © sikorski33
    Ekipa odpoczywa, a ja idę robić fotki.
    Zamek w Malborku. © sikorski33
    14 września 1309 roku wielki mistrz Zakonu Krzyżackiego Siegfried von Feuchtwangen ogłosił Malbork stolicą jednego z najpotężniejszych państw na południowym wybrzeżu Bałtyku. Od tamtego czasu zespół zamkowy w Malborku wielokrotnie był przebudowywany i modyfikowany. Zmieniała się również funkcja Zamku, od klasztoru poprzez twierdzę, reprezentacyjną rezydencję władców, garnizon wojskowy aż do muzeum.
    Zamek w Malborku. © sikorski33
    Zamek w Malborku. © sikorski33
    Turyści w Malborku. © sikorski33