Pokręcony czwartek.

Czwartek, 13 czerwca 2013 · Komentarze(3)
Dzisiaj pojechałem z dwoma Heniami i Stasiem nad jezioro. Jednak nie dojechałem, gdyż zaszło nieporozumienie i się pogubiliśmy. Wszystko przez to że ja pognałem do przodu,chciałem sobie szybciej pojeździć. Tak że w końcu ja wylądowałem w Starogardzie Gd., u mojej córki, co ucieszyło ją i moje wnuki:) Wróciłem do domu późnym popołudniem.
Czwartkowa wycieczka rowerowa © sikorski33
Widoczek z dzisiejszej wycieczki © sikorski33
Widoczek z dzisiejszej wycieczki © sikorski33
Krótki postój na trasie © sikorski33
Na trasie wycieczki © sikorski33
Wizyta u mojej córki © sikorski33
Wizyta u mojej córki © sikorski33
Uroki natury © sikorski33

Komentarze (3)

Do Nefre - uzgodniliśmy, tylko oni zmienili plany, a mnie już nie chciało się wracać. Byłem 10 km do przodu. Więc też zmieniłem plany.

sikorski33 15:46 piątek, 14 czerwca 2013

Noto ci przygoda, nie uzgodniliście trasy wspólnie???

Nefre 09:45 piątek, 14 czerwca 2013

Można powiedzieć, że oderwałeś się od peletonu ;)

surf-removed 22:00 czwartek, 13 czerwca 2013
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa asemz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]