Dzisiaj pojechałem nad jezioro Rokickie Duże. Nastąpiła też zmiana roweru,na suchych piaszczystych drogach lepiej trzyma się góral. Pojechałem rano i dobrze zrobiłem, nad jeziorem były pustki i mogłem sobie spokojnie popływać. Wracając pojechałem na cmentarz podlać kwiaty - one przy dzisiejszym upale też chciały się pomoczyć... ;) Tradycyjnie też wpadłem do kolegi na zimne picie i pogaduszki. Wycieczka spoko... ;)
Temperatura na słońcu nad jeziorem.Dzisiaj podlewam kwiaty na cmentarzu.Zraszacz nad bulwarem nadwiślańskim - Tczew.
Komentarze (1)
Upał w całej Polsce. Jutro jak tak będzie to tez się wykąpie w jeziorze :-) ps.piękne osiedla na 1 zdjęciu
Jestem na emeryturze. Kupiłem za namową kolegów rower i od tego czasu jest to mój sposób na życie.Jestem też miłośnikiem fotografowania.Tak że na wyprawach rowerowych nie roztaję się z aparatem.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój profil. Przejechałem na rowerze około 32000 km. Najdłuższy dystans dzienny jaki się zdarzyło mi się zaliczyć, wyniósł 189 km.
Skype-sikorski1000