Ponieważ, ostatnio w ciągu dnia jest bardzo gorąco, zrobiłem sobie wyjazd na rowerze o poranku. Do domu wróciłem jeszcze przed południem. Trasa, tradycyjnie po okolicy z zaliczeniem kąpieli w jeziorze. Było spoko... ;)
Bulwar nadwiślański. Tczew.Tczew.Tczew.
Komentarze (1)
O dawno zdjęć Tczewa na blogu nie widziałem - podoba mi się to miasto.
Jestem na emeryturze. Kupiłem za namową kolegów rower i od tego czasu jest to mój sposób na życie.Jestem też miłośnikiem fotografowania.Tak że na wyprawach rowerowych nie roztaję się z aparatem.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój profil. Przejechałem na rowerze około 32000 km. Najdłuższy dystans dzienny jaki się zdarzyło mi się zaliczyć, wyniósł 189 km.
Skype-sikorski1000