Wycieczka na rowerze - okolice Tczewa. Dzisiaj, tradycyjne kółeczko po okolicy. Rano trochę popadało, na szczęście pogoda się poprawiła,jedynie mocno wiało. Było spoko... ;)
Najpierw zrobiłem zdjęcie, następnie zjadłem, hi hi hi.Jak widać ,ostatnio deszcze nas nie omijają...Uroki Kociewia.
Jestem na emeryturze. Kupiłem za namową kolegów rower i od tego czasu jest to mój sposób na życie.Jestem też miłośnikiem fotografowania.Tak że na wyprawach rowerowych nie roztaję się z aparatem.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój profil. Przejechałem na rowerze około 32000 km. Najdłuższy dystans dzienny jaki się zdarzyło mi się zaliczyć, wyniósł 189 km.
Skype-sikorski1000