Dzisiaj wyjazd na góralu - Talon. Wiało dzisiaj mocno, udało mi się wrócić przed deszczem. Wracając do domu wpadłem do sklepu rowerowego i tam zostawiłem rower w serwisie. Po okazyjnej cenie wymienią mi amortyzator na nowego RockShox - z blokadą na kierownicy, w terenie lepiej się sprawdzi.... Poprzedni Suntour, miał już luzy i nie nadawał się do naprawy... Ps.ostatnio często robię zdjęcia komórką , jak jadę bez sakw....
Jestem na emeryturze. Kupiłem za namową kolegów rower i od tego czasu jest to mój sposób na życie.Jestem też miłośnikiem fotografowania.Tak że na wyprawach rowerowych nie roztaję się z aparatem.Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój profil. Przejechałem na rowerze około 32000 km. Najdłuższy dystans dzienny jaki się zdarzyło mi się zaliczyć, wyniósł 189 km.
Skype-sikorski1000