Nad morze - Jantar.

W sobotę wybrałem się nad morze, w własnym towarzystwie. Dzwoniłem rano do znajomych, ale nie udało mi się nikogo namówić. Dopiero jak już byłem w Jantarze to zadzwonił Darek. Powiedział że dopiero odebrał wiadomość. Nad morzem było dosyć dużo spacerowiczów. Poznałem jedną z kuracjuszek, która przebywa w tutejszym oddziele rehabilitacji NZOZ Neptun, tak że w miłym towarzystwie spędziłem okres przebywania w Jantarze... Wracając do domu dostałem wiadomość od Darka, że jest w Kiezmarku i jedzie w moim kierunku. Umówiłem się więc na spotkanie w Mikoszewie.Jak dojechałem, to musiałem jeszcze kilka minut poczekać. Darek się pokazał, więc już wspólnie wracaliśmy do Tczewa. Najpierw jednak były drobne zakupy. Powrót do domu zleciał jak z bicza strzelił. Były miłe pogaduchy, a w opuszczonym sadzie zrobiliśmy zaopatrzenie w piękne, dorodne, jabłka. Dziękuję Darkowi za umilenie mi drogi powrotnej do domu:)
W drodze powrotnej wracaliśmy pod silnie wiejący, zimny wiatr. Wycieczka była jednak udana,pełna miłych wrażeń...

W drodze nad morze - Jantar © sikorski33

W drodze nad morze - Jantar © sikorski33

W drodze nad morze - tradycyjne wykopki © sikorski33

W drodze nad morze - most w Kiezmarku © sikorski33

Dojeżdżam do Jantaru © sikorski33

Przed wejściem na plażę - Jantar © sikorski33

Plaża w Jantarze © sikorski33

Plaża w Jantarze © sikorski33

Plaża w Jantarze © sikorski33

Jem sobie drugie śniadanie - Jantar © sikorski33

Plaża w Jantarze © sikorski33

Plaża w Jantarze © sikorski33

Plaża w Jantarze - kobieta mors © sikorski33

Plaża w Jantarze - kobieta mors © sikorski33

Powrót do domu © sikorski33

Powrót do domu. W Mikoszewie dojechał do mnie Darek © sikorski33

Zakupy w Mikoszewie © sikorski33

Darek i ja w Mikoszewie © sikorski33

Na pachcie hi,hi,hi. Opuszczony sad © sikorski33

W opuszczonym sadzie.Ostatni postój i powrót do domu © sikorski33